Polonia Piła uratowana! Zawodnicy zostaną spłaceni. Gwarancją jest prezydent

WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Michał Szczepaniak
WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Michał Szczepaniak

Sytuacja w Pile jest już opanowana. Polonia ma ciągle zaległości finansowe względem zawodników, ale niebawem na pewno się z nim upora. Gwarantem wypłat pieniędzy dla żużlowców będzie prezydent miasta.

W czwartek w Pile odbyła się konferencja prasowa. Powiało dużym optymizmem. W sezonie 2018 klub będzie mógł liczyć na duże wsparcie ze strony miasta. Pierwsza ważna kwestia dotyczy warunków dzierżawy stadionu.

- Podczas konferencji została podpisana umowa na wynajem obiektu w 2018 roku. Jej szczegóły mieliśmy ustalone jeszcze w trakcie ubiegłorocznych rozgrywek. Jesteśmy bardzo zadowoleni z warunków, bo za dzierżawę zapłacimy 10 tysięcy złotych w trzech ratach. Różnica jest wielka. Przed rokiem kwota wynosiła 100 tysięcy, więc teraz 90 tysięcy zostanie w kasie. Warto też dodać, że dwa lata temu płaciliśmy 300 tysięcy. Współpraca na linii miasto - klub zaczyna układać się naprawdę świetnie - cieszy się menedżer i wiceprezes Polonii Tomasz Żentkowski.

Na tym jednak dobre wieści się nie kończą. Niebawem poznamy oficjalnie wysokość dotacji, którą klub otrzyma z miasta. Z całą pewnością będzie ona wyższa niż w sezonie 2017, a to oznacza koniec problemów finansowych. - O następnych ruchach na linii miasto - klub będziemy informować 7 lutego podczas podziękowania dla sponsorów i lunchu biznesowego. Wtedy wszyscy oficjalnie poznają wysokość wsparcia, które otrzyma klub. Znamy jednak zarys tego, co nam miasto zaproponuje. To będzie większe wsparcie niż dotychczas, które pozwoli nam uporać się z wszystkimi zaległościami po sezonie 2017 - wyjaśnia Żentkowski.

Można zatem powiedzieć, że w Pile wszystko idzie ku dobremu. Szczegóły współpracy z miastem niebawem zostaną przekazane zawodnikom, którzy ciągle czekają na swoje pieniądze. - Termin spłaty zobowiązań zależy od harmonogramu wpłat ze strony miasta. Powinniśmy go poznać do końca tygodnia. Mogę jednak zapewnić, że współpraca z miastem jest gwarancją rozwiązania wszystkich problemów finansowych, które się pojawiły. Dziś będę mieć w ręku list intencyjny podpisany przez prezydenta, który zagwarantuje w nim stabilność finansową klubu. Zostanie on przesłany do zawodników, sponsorów i wszystkich osób związanych z klubem. Co do żużlowców, to chcemy się z nimi spotkać na początku przyszłego tygodnia, żeby osobiście przekazać im dobre wieści - podsumowuje Żentkowski.

ZOBACZ WIDEO Z 1:5 na 4:2. W finałowym biegu na Motoarenie działo się!

Źródło artykułu: