Po tym jak wygasła homologacja na obecne bandy, MDM Komputery TŻ Ostrovia złożyła pismo do Urzędu Miasta w sprawie zakupu nowych, stadion należy bowiem do miasta. Odpowiedź ze strony władz nie nadeszła. Ponadto prezydent Beata Klimek nie uwzględniła tego wydatku w budżecie na 2018 rok.
Pojawiło się zagrożenie, że zawodnicy drugoligowca nie wyjadą na tor w zaplanowanym terminie. Sprawa zakupu nowych band dyskutowana była kilkukrotnie podczas sesji Rady Miejskiej.
Ostatecznie, jak informuje portal ok24.tv, udało się dojść do porozumienia i ogłosić przetarg. Nowe "dmuchańce" pojawią się na Stadionie Miejskim w ciągu kilku najbliższych tygodni, a cała inwestycja kosztować będzie 206 tysięcy złotych.
Tym samym w Ostrovii mogą odetchnąć z ulgą i w spokoju kontynuować przygotowania do nadchodzącego sezonu. Pierwszy sparing na własnym obiekcie podopieczni Mariusza Staszewskiego mają odjechać już 18 marca. Rywalem biało-czerwonych będzie Get Well Toruń.
ZOBACZ WIDEO Wypadek Tomasza Golloba wstrząsnął Polską. "To najważniejszy wyścig w jego życiu"