Jacek Frątczak wyrozumiały dla cwanej Stali. Na jej miejscu zrobiłby to samo
Na liście startowej Memoriału Edwarda Jancarza w Gorzowie Wlkp. najprawdopodobniej zabraknie żużlowców Get Well. To z nimi Cash Broker Stal zmierzy się w pierwszej ligowej kolejce. Menedżer torunian kompletnie nie dziwi się gospodarzom turnieju.W sprawie zapraszania zawodników Get Well Toruń na Memoriał Edwarda Jancarza wypowiadali się już nasi eksperci. Jan Krzystyniak mocno skrytykował działaczy Cash Broker Stal, natomiast Michał Kugler rozumie postawę gorzowian. W podobnym tonie, co nasz drugi rozmówca wypowiada się Jacek Frątczak.
Menedżer Get Well podkreśla, że długo nie zabierał głosu w tej sprawie, bo jego zdaniem nie ma pola do spierania się. - Zdziwiłbym się, gdyby gorzowianie zachowali się inaczej. Są gospodarzami memoriału i mają prawo do zapraszania kogo chcą. W tym sporcie trzeba być trochę cwaniakiem. Interes ligowy jest w tej sytuacji absolutnie fundamentalny. Gdyby działacze klubu z Gorzowa zaprosili któregoś z zawodników Get Well skala krytyki byłaby ogromna - podkreśla Frątczak.Jak tłumaczy nasz rozmówca, przy decyzjach w sprawie obsady turniejów przed meczami PGE Ekstraligi nie chodzi o to, czy kogoś się lubi, czy nie. Trzeba jednak kierować się pewnym wyrachowaniem. - Powiem jednoznacznie: nie zapraszalibyśmy gości, gdybyśmy byli na miejscu Stali. Więcej, mam wrażenie, że każdy z klubów zachowałby się w ten sposób. Gdybym zrobił tego typu numer w Toruniu i potem przegralibyśmy mecz ligowy, to musiałbym znaleźć sobie lampę na starówce i się na niej powiesić - mówi menedżer torunian.
Frątczak nie zgadza się z Janem Krzystyniakiem, który w rozmowie z naszym portalem mówił, że jednorazowy występ torunian na torze w Gorzowie niewiele by zmienił. - Udział naszych żużlowców trochę by pomógł. Tutaj chodzi o oswojenie się z obiektem. Jazda na torze rywala przy okazji różnych turniejów zawsze pomaga potem w lidze. Oczywiście mamy zawodników, którzy wielokrotnie jeździli w Gorzowie, jednak udział w turnieju szczególnie na początku sezonu, po zimie, byłby pomocny. Nikt jednak po frajersku nie oddaje przysługi rywalom. Nie mam do nikogo pretensji - kończy Frątczak.
ZOBACZ WIDEO W żużlu nie obyło się bez skandali. Był doping i korupcja
-
dami Zgłoś komentarz
Głupota tego półgłówka Frątczaka wręcz poraża pogratulować tylko Toruniowi trefnego wyboru...... -
krzyzak1233 Zgłoś komentarz
brawo p. Fratczak Zakon jest z Toba , walic wioche gorzow hahaha -
dami Zgłoś komentarz
Głupota tego półgłówka Frątczaka wręcz poraża pogratulować tylko Toruniowi trefnego wyboru...... -
TOM BKS BKS BKS-TOMEK JESTEŚMY Z TOBĄ Zgłoś komentarz
panie frątczak proponuję powiesić się na tej lampie na starówce razem z działaczami stali! -
stalowy holender Zgłoś komentarz
a tak na marginesie niezla ferajna tutaj ...milutko..hehehe...pozdrowka z krainy deszczowcow -
stalowy holender Zgłoś komentarz
Jacek sie nie dziwi bo to normalne procedury w tej branzy tylko skisle pismaki podzegaja do akcji za klikbajty...zenada -
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
Zgadzam się jak najbardziej z p.Jackiem.Każdy gospodarz zaprasza do swego domu gości takich jakich uważa.Pretensji nikt nie powinien mieć -
StGforever To moja drużyna Zgłoś komentarz
w dzieciństwie koledzy ciebie nie lubili, a wszystko dla kilku srebrnikoów !!! aby tylko ktos kliknął i nie wazne jakie gowna piszesz wazne aby w ciebie klikali Swoimi tytułami obrażacie ludzi, kluby , sponsorów ..brak słow -
SaGaT Zgłoś komentarz
Wszystko rozumiem jako kibic Torunia. Jest jednak jedno ale. PUK. Przecież on tam jeździł tyle czasu i wątpię żeby go coś zaskoczyło.. No chyba że zaczna jeździć w prawo.. -
sibi-gw Zgłoś komentarz
ostatnim sezonie i batach jakie dostawali od wszystkich po kolei jeszcze huczy im we łbach dlatego nic do nich nie dociera. (z nielicznymi wyjątkami, bo są tacy, którzy to rozumieją) -
yale Zgłoś komentarz
No p.Fratczak spokojnie.Gorzej niz za Gajewskiego nie bedzie.A jak co, to latarni w Toruniu do wyboru duzo. -
Time vel Netto Zgłoś komentarz
..niech żyje sport :( -
TomaszLKP Zgłoś komentarz
przepadają. Więc o kim mowa? Kaczmarek, Kopeć?