Stal Rzeszów rozważa możliwość wypożyczenia Grzegorza Walaska z Get Well Toruń. Scenariusz wejdzie w życie, jeśli z kadry ubędzie jeden z krajowych zawodników. To jest możliwe. Sprawa ma się wyjaśnić w ciągu kilku najbliższych dni.
Get Well nie będzie robił problemów z wypożyczeniem Walaska. - Podpisując z nim umowę, zawarliśmy czysto partnerski układ - mówi nam Jacek Frątczak, menedżer toruńskiej drużyny. - Jesteśmy umówieni tak, że jeśli zgłosi się po niego jakiś klub, będzie miał wolną rękę. Formalnie moglibyśmy go zablokować, ale nie zrobimy tego i nie wierzę, że ktokolwiek w Get Well złamie dane Grzegorzowi słowo. Od początku umawialiśmy się na określony wariant.
Frątczak przyznaje jednak, że Walasek przydałby się Get Well. - Jasne, że tak. W końcu mówimy o dobrym zawodniku - komentuje Frątczak. - Rok 2017 pokazał jednak, że Grzegorz jest przydatny dla drużyny, jeśli jeździe regularnie. U nas musiałby walczyć o skład, czekać, i nie wiadomo, jakby się to wszystko potoczyło. Poza wszystkim trzeba pamiętać o aspekcie finansowym. Mamy zabezpieczenie na wypadek kontuzji w osobie Jacka Holdera, jest też trzech juniorów.
ZOBACZ WIDEO Falubaz przespał okres transferowy. "Za późno się zorientowali, że trzeba działać"