Bartosz Zmarzlik marzy o jeździe na motocyklu. "Chciałoby się usiąść, dotknąć kierownicy"

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Bartosz Zmarzlik rozgląda się na boki.
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Bartosz Zmarzlik rozgląda się na boki.

Bartosz Zmarzlik z niecierpliwością wyczekuje możliwości wyjazdu na żużlowy tor. Warunki atmosferyczne hamują jednak zapędy reprezentanta Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

Uczestnik cyklu Grand Prix już praktycznie zakończył przygotowania pod kątem sezonu 2018. Teraz w głowie Bartosza Zmarzlika jest tylko wyjazd na żużlowy tor. - Wyjście z łuku, ostatnia prosta - śmieje się 22-latek w rozmowie ze stalgorzow.pl. - Chciałoby się już usiąść na motocykl, dotknąć kierownicy i o tym najbardziej się marzy - dodaje. Nie sprzyja jednak pogoda. Minusowe temperatury w Polsce sprawiają, że ewentualny trening na torze pozostaje tylko w sferze marzeń.

- Jak wrócimy z obozu, to będziemy mocno śledzić prognozy pogody, czy będziemy jeździć na motocrossie czy na żużlu. Wiadomo, że chciałoby się bardziej już potrenować na torze żużlowym, ale warunki za bardzo na to nie pozwalają. Pod koniec tygodnia wracamy z obozu i gdzieś na pewno szybko wyruszymy - zdradza Zmarzlik.

Wspomniany przez reprezentanta Polski obóz zorganizowała Cash Broker Stal Gorzów, a więc polski klub 22-latka. Jego głównym celem są wspólne treningi i integracja żółto-niebieskich przed nadchodzącym sezonem. Zbudowanie chemii ma pomóc w osiąganiu jak najlepszych wyników na torze.

- Myślę, że stać nas na wiele, ale tak naprawdę po pierwszych sparingach czy Memoriale Edwarda Jancarza zobaczymy w jakiej dokładnie jesteśmy formie. Mamy fajny skład i myślę, że jesteśmy gotowi na wszystko - ocenia Zmarzlik. Oprócz wychowanka Stali, dla gorzowskiego klubu w sezonie 2018 będą punktowali też między innymi Martin Vaculik, Krzysztof Kasprzak czy Szymon Woźniak.

Pierwszy mecz ligowy sezonu 2018 brązowi medaliści DMP pojadą 8 kwietnia, gdy do Gorzowa zawita Get Well Toruń.

ZOBACZ WIDEO Wypadek Tomasza Golloba wstrząsnął Polską. "To najważniejszy wyścig w jego życiu"

Źródło artykułu: