- Daniel Bewley to zawodnik, który ma dwa ogromne atuty. Po pierwsze jest młody. Poza tym, cechuje go wielka odwaga. Potrafi trzymać gaz. Uważamy, że sporo w przyszłości zwojuje - mówi nam prezes Krzysztof Mrozek.
- Nie chcę się rozwodzić nad tym, jakie były w tym przypadku tajniki działania. Faktem jest jednak, że budujemy pewien zaciąg, a wszystko dzieje się zgodnie z wypracowanym już jakiś czasu temu schematem. Mamy to naprawdę dobrze przećwiczone i dlatego w Rybniku regularnie pojawiają się nowe talenty - dodaje szef ROW-u Rybnik.
Wiadomo, że w schemacie, o którym mówi prezes ROW-u, wszystko kręci się wokół Marka Courtney'a. Zaufany człowiek Krzysztofa Mrozka regularnie poleca klubowi utalentowanych zawodników zagranicznych. Tak samo było w przypadku Daniela Bewley'a.
- Ustaliśmy wszystkie warunki. W maju otwiera się okienko transferowe i wtedy zostanie podpisany kontrakt. Nie oznacza to jednak, że on dopiero wtedy pojawi się w Rybniku. Plan jest taki, żeby trenował z nami już wcześniej. Być może pojedzie nawet w sparingach. Do tego przecież nie jest potrzebny podpisany kontrakt. Jeśli wypadnie dobrze, to może będzie jeździć już nawet w lidze - wyjaśnia Mrozek.
Wcześniej ROW pozyskał innego młodego żużlowca Leona Flinta. Lista życzeń klubu jest jednak znacznie dłuższa. - To na pewno nie jest koniec. W tym roku dołączy do nas jeszcze jeden lub nawet dwóch nowych zawodników - zapowiada Mrozek.
ZOBACZ WIDEO Falubaz przespał okres transferowy. "Za późno się zorientowali, że trzeba działać"
A wtedy schowasz się jak masz to w zwyczaju do mysiej dziury chłopie :))
Otóż to :)
Kolega Bewley będzie miał problem żeby się złożyć na naszych torach :)
Pzdr.
PS
Przemysław po raz kolejny pełna kompromitacja ;)
----------------------- Czytaj całość
J.Rempała
T.Rempała i G.Rempała (reaktywacja) :)