Get Well vs. Fogo Unia. Kto rozpoczął sezon żużlowy? Ekspert nie ma wątpliwości

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Na zdjęciu Jason Doyle trenuje na Motoarenie.
WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Na zdjęciu Jason Doyle trenuje na Motoarenie.
zdjęcie autora artykułu

9 marca juniorzy Get Well trenowali na minitorze. 11 marca na stadionie Smoczyka pojawiła się natomiast drużyna Fogo Unii. W związku z tym pojawił się spór o start sezonu. Jan Krzystyniak nie widzi problemu i wskazuje zwycięzcę.

Po niedzielnym treningu Fogo Unii Leszno napisaliśmy, że mistrzowie Polski po raz drugi z rzędu jako pierwsi wyjechali na swój tor po przerwie między sezonami. Wywołało to niemałe kontrowersje. Niektórzy z was wskazywali na piątkowy wyjazd juniorów Get Well na minitor. Kto zatem rozpoczął sezon żużlowy w Polsce?

Jan Krzystyniak nie ma złudzeń i porównanie obu treningów uważa za niezasadne. Ekspert podkreśla, że być może Jacek Frątczak chce wprowadzić swoje sposoby przygotowania do sezonu i zagrać na nerwach przeciwnikowi. - Wydaje mi się jednak, że wyjście na minitor w piątek nic nie dało ekipie Get Well. No, może tylko to myśl, że przestraszyli rywali - ocenia były żużlowiec.

Zdaniem naszego rozmówcy minitor ma swoje prawa i nie można utożsamiać treningu na nim z prawdziwym żużlem. - Rozpoczęcie sezonu to kontakt z motocyklem żużlowym na torze klasycznym, a nie na jakimś minitorze. Stąd zdecydowanie więcej dał niedzielny trening leszczynian. Na minitorze jest całkiem inna jazda. Wystarczy popatrzeć na młodych adeptów żużla. Jeśli dotrwali do pełnego toru, musieli w zasadzie zaczynać od nowa. Bali się prędkości i wejścia w łuk - mówi Krzystyniak.

Torunianie w prawie pełnym składzie (bez Chrisa Holdera) trenowali na Motoarenie już we wtorek. Niezależnie od wszystkiego i tak mają się z czego cieszyć. Są bowiem drużyny PGE Ekstraligi, które jeszcze nie wyjechały tor i nie zapowiada się, by zrobiły to w weekend. Synoptycy zapowiadają opady deszczu i śniegu. Wrócić ma również mróz.

ZOBACZ WIDEO Gorące ambasadorki One Sport, czyli SEC Girls

Źródło artykułu:
Czy zgadzasz się z Janem Krzystyniakiem?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (11)
Wiedźma
17.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy to ważne kto pierwszy wyjdzie na tor, artykuł tylko wywołuje niepotrzebne zamieszanie. Ważne, żeby wyjechali na tor o czasie, bo pogoda znów płata figle.  
avatar
Penhal
17.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
KACPER fajna obrona . A co Ty innego mogłeś napisać? Obrona przez atak? Mniej sobie ile chcesz kont .Ale nie atakuj drugich co mają podobnie jak. Ty Sorry za ciekawość musiałem rozwinąć co żeś Czytaj całość
Pewni na beton
17.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
O matulu!:} Usuneli mi :eutanazje:???:}}}}}}}}}  
avatar
mokry to ja
16.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a co za róznica ? medalu za to nikt nie dostanie... spinanie sie o takie pierdoły naprawde jest mega sensowne  
avatar
Penhal
16.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Też mają pismaki problem,kto pierwszy wyjechał na tor? Przez wiele lat jako jedna z pierwszych na torze była bydgoska Polonia i nie było takiego problemu. Pan Janek pisze Ekspert podkreśla, że Czytaj całość