Jan Krzystyniak. Na pełnym gazie: Get Well bezkrytyczny wobec Holdera. Teraz za to płaci (felieton)

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Sergiusz Ryczel w rozmowie z Chrisem Holderem.
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Sergiusz Ryczel w rozmowie z Chrisem Holderem.

Uważam, że Get Well jest wobec Chrisa Holdera zbyt bardzo wyrozumiały. Za zaniedbanie spraw wizowych i opóźnienie w przyjeździe do Polski powinien zostać ukarany - przekonuje Jan Krzystyniak.

"Na pełnym gazie" to cykl felietonów Jana Krzystyniaka, byłego żużlowca, trenera, ale i też cenionego eksperta.

***

Nie znam powodów, dla których Chris Holder nie uzyskał na czas wizy. Nie jest to jednak pierwszy raz, gdy Australijczyk ma taki problem. Dziwi mnie zarówno postawa zawodnika, jak i samego klubu.

Mam wrażenie, że Get Well jest wobec niego bezkrytyczny. Słyszymy, że w klubie nie chcą w jakikolwiek sposób karać Holdera, a moim zdaniem to błąd. Za zaniedbanie spraw wizowych i opóźnienie w przyjeździe do Polski powinien dostać reprymendę. Jeśli tak się nie stanie, to co pomyślą sobie inni zawodnicy? Czy jednemu z nich można więcej?

Myślę, że w Toruniu nadal liczą na to, że zobaczą jeszcze Holdera w formie z jego mistrzowskiego sezonu. Ja, prawdę mówiąc, zaczynam wątpić w to czy tak udany rok kiedyś jeszcze powtórzy. Poprzedni sezon Holder miał mizerny, a dopiero 25. średnia w Ekstralidze mówi sama za siebie. Nie wiem co kierowało Get Well, że zdecydowali go zatrzymać. Czy chodzi o sentyment? Teraz może mieć z tego powodu problem, bo jeśli Chris nie wróci do inauguracji, torunianom będzie trudno wskórać coś na torze w Gorzowie. W klubie tym robi się coraz bardziej nerwowo.

Jan Krzystyniak

ZOBACZ WIDEO Gorące ambasadorki One Sport, czyli SEC Girls

Źródło artykułu: