Sytuacja w ekipie z nad Brdy nie jest najlepsza. Co prawda w pierwszej kolejce żużlowcy Zenona Plecha pokonali na własnym torze WTS Atlas Wrocław 47:43, ale potem przyszły porażki ze Stalą Gorzów, Unibaksem Toruń i Włókniarzem Częstochowa. Żal szczególnie tej ostatniej, bowiem Grzegorz Dzikowski podczas niedzielnego pojedynku nie mógł skorzystać z usług mistrza świata Nickiego Pedersena, który podczas inauguracji ligi szwedzkiej nabawił się groźnego urazu palca.
Kolejna strata punktów może być już bardzo bolesna, bo praktycznie znów skaże polonistów na walkę o utrzymanie statusu ekstraligowca. Do tego nie chce dopuścić prezes Leszek Tillinger. Na łamach bydgoskich mediów zapowiedział, że po ewentualnej porażce w klubie dojdzie do kadrowej rewolucji, a o swoją posadę musi drzeć nawet toromistrz, Andrzej Wyrąbkiewicz.
Jednym z lekarstw na słabą jazdę drugiej linii miało być zatrudnienie Edwarda Kennetta oraz Krystiana Klechy. Obaj jednak nie są zainteresowani jazdą w Polonii. - Zarówno Kennett, jak i jego menedżer nie wyrazili zgody na starty w Polsce. Próbowałem do końca przekonać menedżera Kennetta, by spróbował swoich sił w naszej lidze. Wszak nie podniesie swoich umiejętności w lidze angielskiej, gdzie startuje tylko czterech uczestników cyklu Grand Prix. Niestety, sprawa obecnie została odłożona w czasie - powiedział niedawno dla SportoweFakty.pl trener Polonii, Zenon Plech.
Czy zielonogórzanie będą potrafili wykorzystać wahania formy u Jonasa Davidssona i Tomasza Chrzanowskiego? Bardzo możliwe, bo na dodatek Piotr Żyto w swoim składzie będzie miał do dyspozycji fenomenalnego w tym sezonie Piotra Protasiewicza, który bydgoski tor zna jak własną kieszeń. - Ten cały sezon na razie jest dla mnie jak sen i boję się obudzić. Wszystko idzie naprawdę tak, jak bym sobie tego życzył. Najważniejsze jest to, że wygraliśmy, wszyscy cało i zdrowo odjechaliśmy te zawody, a kibice są zadowoleni - mówił niedawno Protasiewicz.
Języczkiem uwagi w niedzielnym spotkaniu może być postawa drugiej linii. Co prawda dalej swojej formy sprzed kilku lat nie odnalazł Niels Kristian Iversen, ale zwyżkę dyspozycji widać u Fredrika Lindgrena, który coraz lepiej radzi sobie również w cyklu Grand Prix. Dodatkowo cenne punkty powinni przywieźć również Grzegorz Walasek, Rafał Dobrucki oraz Grzegorz Zengota. Do pierwszego starcia doszło już w miniony wtorek na torach w Skandynawii, gdzie o wiele lepiej zaprezentowali się jeźdźcy z grodu Bachusa.
Awizowane składy:
Falubaz Zielona Góra:
1. Piotr Protasiewicz
2. Niels Kristian Iversen
3. Fredrik Lindgren
4. Rafał Dobrucki
5. Grzegorz Walasek
6. Patryk Dudek
Polonia Bydgoszcz:
9. Andreas Jonsson
10. Tomasz Chrzanowski
11. Antonio Lindbaeck
12. Krzysztof Buczkowski
13. Jonas Davidsson
14. Mikołaj Curyło
Początek spotkania: 17:00
Sędzia: Jerzy Najwer
Ceny biletów:
Trybuna Główna: 60 zł
Sektor A: 30 zł
Sektor B: 25 zł
Sektor B (ulgowy): 18 zł
Dziecięcy (dzieci do lat 6 na sektor B): 5 zł
Program: 3 zł
Prognoza pogody na niedzielę (za wp.pl):
Temp: 21 'C
Ciśn: 1012
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 10 km/h
Wyślij SMS o treści ZUZEL BYDGOSZCZ lub o treści ZUZEL ZIELONA GORA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT.
Zamów wynik meczu Polonia Bydgoszcz - Falubaz Zielona Góra
Wyślij SMS o treści ZUZEL BYDGOSZCZ lub o treści ZUZEL ZIELONA GORA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT.
Ostatni mecz pomiędzy tymi drużynami na torze w Bydgoszczy rozegrano 3 września 2007 roku. Lepsi okazali się zielonogórzanie, którzy zwyciężyli 46:44.
ZKŻ Kronopol Zielona Góra:
1. Grzegorz Walasek (d,1,3,3,1,3) 11
2. Sebastian Alden (1,1,w,-,-,0) 2
3. Fredrik Lindgren ZZ
4. Niels Kristian Iversen (w,0,2*,2*,2,3,3) 12+2
5. Piotr Protasiewicz (3,2,3,3,2*,2*) 15+2
6. Grzegorz Zengota (1,-,-,-) 1
7. Ricky Kling (3,2*,0,0,0,0) 5+1
Polonia Bydgoszcz:
9. Andreas Jonsson (3,2,1,0,2) 8
10. Jonas Davidsson (2*,1*,0,3,0) 6+2
11. Rafał Okoniewski (3,3,2,2*,1) 11+1
12. Michał Szczepaniak (2*,2*,1*,1,1*) 7+4
13. Krystian Klecha (1,3,1,1) 6
14. Marcin Jędrzejewski (2,0,-,-,3) 5
15. Krzysztof Buczkowski (d,1,0) 1
Bieg po biegu:
1. Kling, Jędrzejewski, Zengota, Buczkowski (d) 2:4
2. Jonsson, Davidsson, Alden, Walasek 5:1 (7:5)
3. Okoniewski, Szczepaniak, Alden, Iversen (w) 5:1 (12:6)
4. Protasiewicz, Kling, Klecha, Jędrzejewski 1:5 (13:11)
5. Okoniewski, Szczepaniak, Walasek, Alden (w) 5:1 (18:12)
6. Klecha, Protasiewicz, Buczkowski, Iversen 4:2 (22:14)
7. Protasiewicz, Jonsson, Davidsson, Kling 3:3 (25:17)
8. Iversen, Walasek, Klecha, Buczkowski 1:5 (26:22)
9. Walasek, Iversen, Jonsson, Davidsson 1:5 (27:27)
10. Protasiewicz, Okoniewski, Szczepaniak, Kling 3:3 (30:30)
11. Davidsson, Iversen, Klecha, Kling 4:2 (34:32)
12. Jędrzejewski, Okoniewski, Walasek, Kling 5:1 (39:33)
13. Iversen, Protasiewicz, Szczepaniak, Jonsson 1:5 (40:38)
14. Walasek, Jonsson, Szczepaniak, Alden 3:3 (43:41)
15. Iversen, Protasiewicz, Okoniewski, Davidsson 1:5 (44:46)