Falubaz - Włókniarz: "Wymęczyliśmy to zwycięstwo" (komentarze)
Ekipa Włókniarza Częstochowa wygrała niedzielny pojedynek 46:44.- Różnie mogło potoczyć się to spotkanie. Na szczęście ostatecznie wymęczyliśmy to zwycięstwo - przyznaje trener Marek Cieślak.
Adam Skórnicki (trener Falubazu Zielona Góra): Przyjechał do nas lider i lider od nas wyjeżdża. Nie udało się zatrzymać Fredki, a jedynie udało się powstrzymać trochę Madsena. Różnicę zrobił jednak Adrian Miedziński co ciężko było już później odrobić. Gratuluję ekipie gości. W trakcie meczu było parę wypadków losowych, przez co uciekały nam te punkty. Zabrakło tych kilka "oczek".
Adrian Miedziński (zawodnik forBET Włókniarz Częstochowa): Wygrana w Zielonej Górze cieszy, bowiem każde zdobyte punkty na wyjeździe są ważne. Ekipa Falubazu to bardzo silna drużyna i wcale nie było łatwo tu zwyciężyć. Czuję ogromne wsparcie w trenerze Cieślaku. Bardzo mi pomaga i za to mu dziękuję.
Marek Cieślak (trener forBET Włókniarz Częstochowa): Każdy mecz ekstraligowy jest bardzo zacięty, bowiem każdy chciał ustawić się na jak najlepszym miejscu w tabeli. Cieszę się, że moi chłopcy stanęli na wysokości zadania i wygrali to spotkanie. Mogło być różnie, bo liderzy nie błyszczeli poza Fredrikiem Lindgrenem i Adrianem Miedzińskim. Na pewno Leon Madsen mógł pojechać nieco lepiej. Ostatecznie jakoś wymęczyliśmy to zwycięstwo. Życzę Falubazowi, żeby teraz wszystkie mecze wygrywał. Jedynie mogą przegrać w Częstochowie.
ZOBACZ WIDEO: Motocykl żużlowy podczas meczuKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>