Jarosław Hampel: Zwycięstwo niezbyt łatwe, ale okazałe
Zwycięstwem Unii Leszno 56:34 zakończył się pojedynek przeciwko Falubazowi w 3. kolejce PGE Ekstraligi. Dość dobrze zaprezentował się w nim Jarosław Hampel, zdobywca 10 punktów. - Złapaliśmy rytm i zaczęliśmy wygrywać - mówi.
Leszczynianie dość dobrze tego dnia wychodzili ze startu, jednak tracili swoje pozycje przy wyjściu z pierwszego łuku. - Różnie to bywało. Gubiliśmy punkty zarówno tam jak i przy wejściu w drugi wiraż. Należy podkreślić, że Falubaz jest również całkiem mocnym zespołem i tam jest się z kim ścigać. Nie da się więc wygrywać od startu wszystkich wyścigów - skwitował.
Pojedynek mógł mieć podwójne znaczenie dla żużlowca. Powrócił on bowiem do Leszna właśnie z zielonogórskiego Falubazu. - Bardzo skupiałem się nad przygotowaniem do tego meczu. Chciałem dobrze pojechać i zapunktować jak najlepiej dla mojej drużyny. W parkingu myślałem więc o każdym kolejnym moim wyścigu, bo to było dla mnie najważniejsze - odpowiedział.
ZOBACZ WIDEO: #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowcówKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>