Unia Kolejarz - PSŻ: "W końcówce zostało nam dwóch zawodników" (komentarze)

WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Trener Roman Jankowski i Bartosz Smektała
WP SportoweFakty / Łukasz Łagoda / Trener Roman Jankowski i Bartosz Smektała

Sobotnie derby Wielkopolski zakończyły się wygraną Stainer Unii Kolejarza Rawicz, która na własnym torze pokonała Iveston PSŻ Poznań 53:31. Po meczu anulowano zdobycz Władimira Borodulina, który podał złe numery silnika.

[b][tag=6068]

Roman Jankowski[/tag] (Trener Stainer Unii Kolejarza Rawicz):[/b] Chciałbym podziękować zawodnikom z Poznania za walkę. Dzisiaj było naprawdę ciekawie. Wynik co prawda może tego nie odzwierciedla, ale te zawody były bardzo wyrównane. Dziękuję także swoim zawodnikom oraz Ricky'emu Wellsowi, który przywiózł dzisiaj fajne punkty. Myślę, że drużyna z Rawicza pokazuje się z coraz lepszej strony.

Tomasz Bajerski (Trener Iveston PSŻ-u Poznań): Od początku było widać, że szarpiemy, ale w końcówce zostało dwóch zawodników - Marcel Kajzer i Frederik Jakobsen. Zabrakło punktów reszty drużyny. Gratuluję trenerowi Jankowskiemu i jego zawodnikom zwycięstwa i czekamy już na rewanż w Poznaniu.

Ricky Wells (Stainer Unia Kolejarz Rawicz): To były dobre zawody w moim wykonaniu. W moim trzecim wyścigu dobrze wyszedłem ze startu, ale zepsułem pierwszy łuk. Nasza drużyna osiągnęła dziś bardzo dobry wynik.

Marcel Kajzer (Iveston PSŻ Poznań): Z moich obserwacji wynika, że jeżeli zawodnik jedzie wyścig po wyścigu na tym samym motocyklu, to za drugim razem dojeżdża do mety ostatni. Mój motocykl nie był odpowiednio schłodzony i nie był w stanie pracować na tych samych parametrach co wcześniej. Drugi silnik był tuż po serwisie i był trochę "dziki", przez co nie wyjechałem ze startu i zająłem ostatnie miejsce.

ZOBACZ WIDEO Nasi żużlowcy odpowiadali na pytania o Warszawę

Źródło artykułu: