Zawodnik Falubazu Zielona Góra może trafić do Poole Pirates

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Martin Smolinski w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Martin Smolinski w kasku czerwonym

Cztery porażki w pięciu meczach, tylko jedno zwycięstwo - tak prezentuje się dotychczasowy bilans Poole Pirates w Premiership. Włodarze klubu z Wimborne Road szukają wzmocnień. Na celowniku Piratów znalazł się Martin Smolinski.

W czwartek Martin Smolinski triumfował w I rundzie cyklu Grand Prix na długim torze w niemieckim Herxheim. W trakcie zawodów Niemiec przyznał, że prowadzi rozmowy z Poole Pirates. Jeden z najbardziej utytułowanych klubów w historii brytyjskiego speedwaya zawodzi u progu sezonu. Piraci doznali w pięciu spotkaniach czterech porażek i zajmują ostatnie miejsce w tabeli Premiership.

Smolinski zdradził, że jest bliski porozumienia z drużyną, którą dowodzi Neil Middleditch. - Być może dołączę do Pirates w następnym tygodniu i im pomogę. Powinienem występować w Poole przez miesiąc lub dłużej. Wszystko zależy od średnich. Zobaczymy, co się wydarzy - powiedział 33-letni Bawarczyk.

Zwycięzca Grand Prix Nowej Zelandii w Auckland z 2014 roku po raz ostatni ścigał się w Wielkiej Brytanii pięć lat temu w barwach Birmingham Brummies w ówczesnej Elite League. Wcześniej, w latach 2004-2007, ścigał się natomiast dla Coventry Bees, zdobywając w ostatnim sezonie z Pszczołami tytuł mistrzowski.

Przypomnijmy, że Smolinski ma w tym roku popisane umowy z Falubazem Zielona Góra i AC Landshut Devils. W Polsce nie miał jeszcze okazji do jazdy i w najbliższym czasie nic nie wskazuje, by jego sytuacja uległa zmianie. Miejsce w składzie wywalczył ostatnio Jacob Thorssell, a w kolejce jest jeszcze oczekujący Kacper Gomólski.

ZOBACZ WIDEO Motocykl żużlowy podczas meczu

Komentarze (1)
avatar
Pan wszystkich Panów
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Weźcie Martina,weźcie. To Wam to zwycięstwo anulują.