Upadek pogorszył stan ręki Nickiego Pedersena. "Uszkodziłem ścięgna"

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Upadający Nicki Pedersen
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Upadający Nicki Pedersen

Nicki Pedersen nie do końca wyleczył kontuzję ręki, a już zdecydował się na start w meczu ligowym oraz Grand Prix. Jednak w warszawskim turnieju ponownie zanotował upadek. Decyzja na temat jego występu w niedzielnym spotkaniu zapadnie w środę.

Warszawska runda Grand Prix na PGE Narodowym nie była udana dla trzykrotnego mistrza świata Nickiego Pedersena. Duńczyk wywalczył tylko 2 punkty, a na dodatek zanotował upadek w swoim czwartym występie i wycofał się z zawodów. Warto dodać, że żużlowiec startował z kontuzją ręki.

- Teraz z ręką jest jeszcze gorzej, bo przy tym upadku uszkodziłem ścięgna i to naprawdę bardzo boli - przyznaje Nicki Pedersen. - Oprócz ręki boli mnie jeszcze szyja, ale poza tym nic mi na szczęście nie dolega - dodaje.

Póki co duński żużlowiec bardzo ostrożnie wypowiada się na temat swojego powrotu do ścigania. - Nie podjąłem na razie żadnej decyzji - przyznaje. - Wszystko będzie się działo bardzo spontanicznie i kolejne dni pokażą, kiedy będę w stanie z powrotem usiąść na motocyklu - nie można nic przewidzieć - mówi.

Na pytanie czy nie lepiej było zrobić sobie dłuższą przerwę i nawet odpuścić pierwsze Grand Prix, Nicki Pedersen odpowiada spokojnie. - To już historia, taką podjąłem decyzję i nic już nie mogę zmienić - kończy.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po leszczyńsku

Komentarze (36)
avatar
ROT
16.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I po co było startować w GP masakra 
avatar
sidomen
16.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do Nickiego wróciła karma. Woził w bandy i wypychał kogo i gdzie się dało,a potem rzucał się i mówił ,że to żużel,twardy sport,więc i ostatnie lata ewidentnie pokazują,że limit szczęścia wyczer Czytaj całość
avatar
mentikk
16.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To teraz proszę o komentarz R.Wardzały. Niech powie, że Nicki nie zagrażał ani sobie, ani innym. Przecież on wie co robi, jeździ ostrożnie i nie podejmuje ryzyka... 
avatar
KamcioGKM
16.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam nadzieję że Nicki pojedzie w niedzielę, jak wygrać albo zrobić korzystny wynik na bonus to w pełnym składzie 
avatar
Bada Bing
15.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nikuś nie daj się, szacun za za cołkształt