Póki co nie wiadomo jednak, czy Wojciechowski postawi na Kima Nilssona, czy może zdecyduje się desygnować do boju Olivera Berntzona. Pewne jest, że któryś ze Szwedów otrzyma szansę pierwszego występu w czerwono-czarnych barwach w tym sezonie.
- Taki scenariusz wchodzi w grę. Już we wtorek podjąłem decyzję i na pewno jeden ze Szwedów pojawi się w Rybniku. Nie zdradzamy, który to Szwed. Informacja zostanie podana w niedzielę. Mogę potwierdzić, że jeden ze Szwedów pojawi się w Rybniku, a być może będą z nami obydwaj - powiedział nam menadżer Car Gwarant Startu Gniezno.
Opiekun gnieźnian będzie uważnie śledził sobotnie zawody z udziałem swoich zawodników. Aż sześciu z nich ma na ten dzień zaplanowane występy w turniejach. Norbert Krakowiak pojedzie w ukraińskim Równem, a ponadto rywalizować będą Kim Nilsson, Jurica Pavlic, Eduard Krcmar, Mirosław Jabłoński oraz Adrian Gała.
- W tygodniu zawodnicy startowali w lidze szwedzkiej. Ponadto pięciu naszych seniorów będzie ścigać się w sobotę. Jurica i Eda pojadą w Żarnovicy w eliminacjach do SGP, ponadto w Slangerup rywalizować będzie Kim. Mirka i Adriana czekają natomiast zawody w Teterow. Na bieżąco będziemy śledzić te wydarzenia i będziemy trzymać kciuki, by zakończyli je zdrowo i z jak najlepszym wynikiem. Czekamy na zakończenie zawodów. Wtedy będziemy mogli podać ostateczny skład. Mam go już w głowie, zawodnicy też są poinformowani - podsumował Rafael Wojciechowski.
Początek niedzielnego meczu w Rybniku pomiędzy miejscowym ROW-em i Car Gwarant Startem Gniezno zaplanowano na godzinę 14:45.
ZOBACZ WIDEO Artiom Łaguta: Mierzymy w podium Speedway of Nations