Sparta i Get Well mogą pluć sobie w brodę. Zmora zabrał im czyste złoto (bohater)

Nie Bartosz Zmarzlik i Krzysztof Kasprzak, ale Szymon Woźniak był bohaterem Stali w meczu z Włókniarzem. Mistrz Polski jechał jak natchniony i naszym zdaniem zasłużył na miano bohatera kolejki.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
Szymon Woźniak WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Szymon Woźniak
Pomylił się tylko raz Przed meczem w Gorzowie wszyscy zastanawiali się, czy Bartosz Zmarzlik i Krzysztof Kasprzak będą w stanie zatrzymać będącego w kosmicznej formie Fredrika Lindgrena. Sporo było też dyskusji na temat powrotu Mateja Zagara i rozważań, czy preferujący twarde tory Leon Madsen poradzi sobie na Jancarzu. Zdecydowanie mniej mówiło się o Szymonie Woźniaku, a to on wystąpił w niedzielę w głównej roli. Wychowanek Polonii Bydgoszcz stracił tylko jeden punkt w rywalizacji z Madsenem. W pozostałych wyścigach był nieosiągalny dla rywali i przez kolejny tydzień to on będzie na ustach całego Gorzowa.
Czy Szymon Woźniak utrzyma wysoką formę?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×