ROW dostanie karę za tor. Klub tłumaczy, że robił wszystko pod dyktando komisarza
ROW wygrał ligowy mecz z Wybrzeżem (50:40), ale teraz może dostać karę, bo sędzia Ryszard Bryła napisał, że tor przygotowany na tamto spotkanie był nieregulaminowy. W piątek GKSŻ przesłuchała w tej sprawie prezesa rybnickiego klubu.
Nie wiemy jeszcze, co z tym wszystkim zrobi GKSŻ. Wyjaśnienia prezesa Mrozka nie wszystkich jednak przekonały. Komisarz mógł oczywiście sugerować, że klub ma tę czy inną rzecz zrobić tak, a nie inaczej. Jednak, jak mówią nam w centrali, komisarz nie przygotowuje toru, a jedynie nadzoruje prace. Gdyby ROW przedstawił na piśmie jakieś zalecenia komisarza, których wykonanie sprawiło, że nie udało się przygotować toru, tak jak życzyłby sobie tego sędzia, wówczas klub mógłby się obronić.
Decyzji, jak wspomnieliśmy, nie ma, ale ROW może dostać za tor kilka tysięcy (najpewniej pięć) złotych kary. Jako ciekawostkę podajmy, że Wybrzeże nie zgłaszało żadnych uwag do stanu nawierzchni.
ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców, odc. 2KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>