Jarosław Hampel rozumie decyzję trenera Marka Cieślaka. "Nie ma o czym w ogóle dyskutować"

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Jarosław Hampel na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Jarosław Hampel na prowadzeniu

Jarosław Hampel nie znalazł się w gronie zawodników wybranych przez trenera Marka Cieślaka do reprezentowania Polski w Speedway of Nations. - Przyjąłem tę decyzję normalnie - zapewnia doświadczony żużlowiec.

W tym artykule dowiesz się o:

Speedway of Nations to nowe rozgrywki, które w żużlowym kalendarzu zastąpiły Drużynowy Puchar Świata. Finał pierwszej edycji SoN odbędzie się w najbliższy piątek i sobotę na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. Polska, jako gospodarz imprezy, ma zapewniony udział w tych zawodach.

Biało-Czerwonych w stolicy Dolnego Śląska reprezentować będą Maciej Janowski oraz Patryk Dudek. Pominięty został za to Jarosław Hampel. Doświadczony żużlowiec podkreśla jednak, że przyjął decyzję trenera Marka Cieślaka ze zrozumieniem i nie czuje rozgoryczenia.

- Absolutnie. Przyjąłem tę decyzję normalnie. Trener Cieślak wybrał dwójkę najlepszych, najmocniejszych w tej chwili zawodników. Nie ma o czym w ogóle dyskutować. To jest taka sytuacja, że zawody niebawem, a musi wystartować dwóch żużlowców w najwyższej formie. Zarówno Maciek Janowski, jak i Patryk Dudek, jadą fenomenalnie. Nic w tym dziwnego, że to akurat oni będą reprezentować barwy Polski - powiedział 36-latek.

Hampel ma na swoim koncie kilka zwycięstw w DPŚ wraz z reprezentacją Polski. Dlatego też nie ukrywa, że podchodzi z dystansem do zmiany mistrzowskich rozgrywek. - Czas nam pokaże jak ta formuła zostanie przyjęta. Mam dużo pozytywnych wspomnień, jeśli chodzi o DPŚ. Przecież mamy mnóstwo wygranych edycji tych zawodów. Wiem, że kibice chwalili sobie tego typu rywalizację. Nie wiem jak przyjmą się pary. Jest to coś nowego, to na pewno. Pożyjemy, zobaczymy - dodał.

Zawodnik Fogo Unii Leszno, choć nie otrzymał powołania do składu Polski, zapowiedział swoją obecność na finale SoN we Wrocławiu. - Myślę, że będzie okazja, by pojawić się na Olimpijskim. To będą ciekawe zawody. Na pewno tego nie przeoczę - podsumował.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po zielonogórsku

Komentarze (19)
avatar
No Pasaran
7.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wczoraj Hampel twardo stąpa po ziemi, dzisiaj ma pokorę... ile kosztuje u Was taki PR? I jak długo jeszcze będziecie umieszczać te materiały sponsorowane? 
avatar
StGforever To moja drużyna
4.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
W takich zawodach SoN Polska mogłaby wystawić ze 3 duety, z których , kazdy mógłby wygrac załe te zawody, a kto wie czy wszystkie Polskie duety nie stanęły by na podium ..... 
bednar73
4.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
co do Dudka to wygrał ostatnio wszystkie starty na olimpijskim i Cieślak to widział 
avatar
mar-bor
3.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pan Cieślak powiedział, że to nie są żadne mistrzostwa, tylko zawody towarzyskie. Oznacza to, że bardzo dobrze, że nie jedzie Zmarzlik. On ma dobrze jechać w lidze w Stali, a nie startować w ja Czytaj całość
avatar
zielik1973
3.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie bedzie tytulu Pawlicki Piotr winien jechac