Pierwszy raz miał miejsce jeszcze w innej żużlowej epoce. W 1996 roku w ówczesnej I Lidze miejscowi pokonali przyjezdnych 50:40, a na koniec sezonu wspólnie opuścili szeregi najlepszych w Polsce. Losy obu klubów w ciągu kolejnych dwóch dekad były niekiedy skrajnie różne i do kolejnego spotkania w krajowej elicie doszło dopiero przed trzema laty w PGE Ekstralidze. W Grudziądzu goście z Tarnowa rozgromili MRGARDEN GKM aż 52:37, co uznano za dużą niespodziankę, rzecz jasna z uwagi na rozmiary wygranej.
Gospodarze srogi rewanż wzięli na inaugurację kolejnej, udanej dla siebie kampanii (piąte miejsce na koniec, komplet wygranych u siebie), gromiąc Unię 57:33 i zarazem odnosząc 12. zwycięstwo z tym przeciwnikiem w historii ligowej rywalizacji. Znakomicie dysponowani byli tamtego dnia Krzysztof Buczkowski (12+2) i Rafał Okoniewski (12+1).
Niedzielna batalia ma niebagatelne znaczenie w kontekście walki o utrzymanie. W Tarnowie padł wynik 49:41 dla Grupy Azoty Unii, co sprawia, że przy Hallera zapowiada się na interesującą jazdę także o punkt bonusowy. Średnia punktów Jaskółek z ostatnich dwóch wizyt w Grudziądzu to 42,5, a więc tyle ile wystarczyłoby do powrotu do domu z cenną zdobyczą. I w Mościcach nikt nie obraziłby się na taki scenariusz.
Ostatnie mecze w Grudziądzu i ogólny bilans pojedynków:
Sezon | Liga | Runda | Wynik | Najlepiej punktujący |
---|---|---|---|---|
2016 | Ekstraliga | zasadnicza | 57:33 | Krzysztof Buczkowski 12+2 - Janusz Kołodziej 11 |
2015 | Ekstraliga | zasadnicza | 37:52 | Tomasz Gollob 12+1 - Leon Madsen 10+3 |
2009 | I Liga | zasadnicza | 42:51 | Matej Ferjan 14 - Janusz Kołodziej 10+2 |
Razem | W Grudziądzu | W Tarnowie | |
---|---|---|---|
Wygrane Grudziądza | 12 | 12 | 0 |
Remisy | 0 | 0 | 0 |
Wygrane Tarnowa | 23 | 5 | 18 |
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po wrocławsku