Spięcie podczas meczu w Wielkiej Brytanii. Żużlowców musieli rozdzielać mechanicy

Do gorszących scen doszło podczas meczu brytyjskiej Championship, w której zmierzyły się drużyny Workington Comets i Glasgow Tigers. Po ostatnim wyścigu doszło do bójki Tyrona Proctora z Clausem Vissingiem.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Tyron Proctor / Na zdjęciu: Tyron Proctor
Sobotni mecz brytyjskiej Championship pomiędzy Workington Comets a Glasgow Tigers miał niezwykle wyrównany przebieg. Ostatecznie zawody zakończyły się wygraną gospodarzy 48,5:41,5, dzięki czemu Komety zainkasowały trzy punkty do ligowej tabeli. Jednak po ostatnim wyścigu nie wszyscy zawodnicy gospodarzy byli w nastroju do świętowania.

Nerwowo nie wytrzymał Tyron Proctor, który w ostatniej gonitwie wieczoru został bezpardonowo zaatakowany przez Clausa Vissinga. Wskutek tego zdarzenia, zawodnik drużyny z Workington został wywieziony pod samą bandę i spadł na ostatnie miejsce. Vissing dojechał do mety na drugiej pozycji.

Po wyścigu Proctor podbiegł do Vissinga i miał do niego pretensje o zbyt agresywną jazdę. Doszło między nimi do szarpaniny, którą przerwali mechanicy oraz członkowie obu ekip.

Co ciekawe, w polskiej lidze Proctor i Vissing są zawodnikami tego samego klubu. Obaj są związani kontraktami z Arge Speedway Wandą Kraków, choć dotąd nie mieli okazji razem wystąpić w meczu.


ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Kolumbia pewna zwycięstwa z Polską. "Czują się faworytem"


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy za takie zachowanie żużlowcy powinni zostać surowo ukarani?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×