Ambitna jazda argentyńskiego żużlowca nie umknęła uwadze trenera Stainer Unii Kolejarza Rawicz. Po zawodach w stolicy Wielkopolski Roman Jankowski zwrócił też uwagę na dobrą postawę Arkadiusza Pawlaka. Zawodnik ten zdobył w meczu przeciwko PSŻ-owi osiem punktów w czterech startach.
- Super pojechał w Poznaniu Arek Pawlak. Zdobył osiem punktów, przytrafiło mu się jedno zero, ale mimo wszystko to bardzo dobry wynik. Ten zespół był kompletny. Wszyscy robili punkty, nie było dziur w składzie. Facundo miał trochę słabsze wyniki, ale ten chłopak naprawdę ma serce do walki. Brakuje mu tylko sprzętu. Gdyby nie to, jego wynik byłby całkowicie inny. Ogólnie jest jednak bardzo dobrze - mówił szkoleniowiec.
Facundo Albin pozostawił po sobie dobre wrażenie, potwierdzając opinię, że jest walczakiem. Nie wiadomo jednak, czy to wystarczy, by znalazł się w składzie rawiczan na następny mecz ligowy. - Teraz mamy miesiąc przerwy. Zobaczymy, co będzie dalej. Następne spotkanie jedziemy z drużyną z Rzeszowa. Pora na odpoczynek, a później przygotowania - podsumował Roman Jankowski.
Póki co argentyński zawodnik wystąpił w czterech meczach klubu z Rawicza. Jego średnia biegowa to 1,167. Jak widać, wynik nie jest zbyt okazały. Kto wie, może, gdyby Albin miał lepsze zaplecze sprzętowe, to mógłby bić się o czołowe lokaty ze zdecydowanie bardziej doświadczonymi i objeżdżonymi w Polsce rywalami. Samą wolą walki wyścigów się nie wygrywa.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po tarnowsku