Prostackie zachowanie kibiców z Leszna. Gruchalskiego "pozdrowili" bluzgami
Takich zachowań na żużlowych stadionach chcielibyśmy widzieć jak najmniej. Nie popisali się kibice Fogo Unii Leszno, którzy schodzącego do parkingu po upadku Michała Gruchalskiego "pozdrowili" bluzgami.
19-letni zawodnik przez chwilę nie podnosił się z toru. Ostatecznie nic poważnego mu się nie stało i o własnych siłach udał się do parku maszyn. Wtedy nie popisało się kilkudziesięciu siedzących na wejściu w drugi kibiców Fogo Unii Leszno. Wracającego do parkingu zawodnika Włókniarza "pozdrowili" bluzgami, krzycząc "wypie*****j". Zachowanie przyjezdnych kibice z Częstochowy skwitowali głośnymi gwizdami.
Takich zachowań na żużlowych stadionach nie chcemy obserwować. Wszak zawodnicy podczas biegów ryzykują nie tylko swoje zdrowie, ale i życie. Za to należy im się szacunek niezależnie od barw klubowych i animozji między kibicami. Najlepszym przykładem są fani Orła Łódź, którzy w 2016 roku podczas meczu w Częstochowie jako pierwsi zaczęli skandować nazwisko Daniela Jeleniewskiego, który groźnie upadł, a reprezentował wtedy Włókniarz.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po częstochowskuKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>