Koniec sezonu dla zawodnika KSM Krosno

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Lewis Kerr
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Lewis Kerr

Lewis Kerr, który w tym sezonie związany był między innymi z KSM Krosno, w 2018 roku nie pojawi się już na żużlowym torze. Wszystko z powodu poważnej kontuzji.

Na początku lipca Lewis Kerr uczestniczył w kolizji podczas meczu Kings Lynn Stars - Leicester Lions. Po pozornie niegroźnym wypadku z Nielsem Kristianem Iversenem Brytyjczyk został przetransportowany do szpitala, gdzie lekarze nie mieli dla niego dobrych informacji.

Badania wykazały długie spiralne złamanie kości piszczelowej w prawej nodze i złamanie kilku kości w prawej stopie. Tak poważna kontuzja sprawia, że Lewis Kerr w tym sezonie nie pojawi się już na żużlowym torze.

- Niestety, ten sezon, po fatalnym wypadku, już się dla mnie zakończył. Musiałem wykazać się sporą siłę, by zachować optymizm. Z drugiej strony wiem, że kolizja mogła skończyć się dla mnie jeszcze gorzej. Szkoda, bo to był najlepszy sezon w mojej karierze - skomentował Kerr za pośrednictwem Twittera.

W tym sezonie Kerr pojechał w jednym meczu KSM Krosno w 2. Lidze Żużlowej. W wyjazdowym spotkaniu w Opolu zdobył dla Wilków trzy punkty w czterech gonitwach.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników Falubazu Zielona Góra

Źródło artykułu: