Ostrovia zniesmaczona oświadczeniem Stali Rzeszów. Ostrowianie apelują do kibiców

WP SportoweFakty / Tomasza Kudala / Na zdjęciu: Tomasz Jędrzejak
WP SportoweFakty / Tomasza Kudala / Na zdjęciu: Tomasz Jędrzejak

Stal Rzeszów w swoim oświadczeniu potępiła zachowanie MDM Komputery TŻ Ostrovii. Klub Ireneusza Nawrockiego zapowiedział, że niedzielny mecz może oddać walkowerem. Ostrowianie są takim podejściem do tematu zniesmaczeni.

Przypomnijmy, że kilka godzin po informacji o śmierci Tomasza Jędrzejaka prezes Radosław Strzelczyk powiedział, że niedzielny mecz pomiędzy MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp. a Stalą Rzeszów na pewno nie dojdzie do skutku. Później ostrowski klub wydał oświadczenie, w którym poinformował, że spotkanie jednak zostanie rozegrane. Rzeszowianie takiego scenariusza sobie nie wyobrażają i zapowiadają, że oddadzą mecz walkowerem.

Co na to Ostrovia? W mediach społecznościowych pojawiło się właśnie kolejne oświadczenie klubu.

Pełna treść oświadczenia TŻ Ostrovii:

Ze zrozumieniem, ale i z pewnym zniesmaczeniem przyjmujemy oświadczenie władz Stali Rzeszów. Wstępne propozycje innego terminu rozegrania ligowego meczu zostały przez rzeszowian odrzucone.

Z drugiej strony otrzymaliśmy wiele deklaracji ze strony kibiców i żużlowców, że niedzielny mecz jest najlepszą okazją do oddania hołdu Tomaszowi Jędrzejakowi. Zarząd klubu podjął trudną, ale odpowiedzialną decyzję o pozostawieniu pierwotnego terminu rozegrania spotkania.

To dla nas duże wyzwanie by w ciągu kilku dni zmienić oprawę meczu na godną pamięci człowieka, który związany był z obydwoma klubami - i Rzeszowem i Ostrowem.

Elementarne zasady moralności i uczciwości nakazują nam jednak by podjąć to wyzwanie i wierzymy, że wszyscy razem potrafimy tego dnia stworzyć na Stadionie Miejskim niezapomnianą atmosferę.

W obliczu tragedii, która dotknęła oba kluby apelujemy by uczcić pamięć Tomka Jędrzejaka tak jak każdy potrafi najlepiej. Zapraszamy do udziału w Jego Ostatnim Pożegnaniu, które rozpocznie się w sobotę 18 sierpnia o godzinie 11:00 mszą świętą w Parafii Miłosierdzia Bożego w Ostrowie, a zakończy na cmentarzu przy ul. Limanowskiego.

W niedzielę pożegnamy Go tak, jak żużlowa rodzina potrafi najlepiej - na stadionie, przy pełnych trybunach, w duchu walki fair-play na torze.

Niech będzie to swoisty Memoriał poświęcony Jego Osobie!

Źródło artykułu: