Premiership: Somerset Rebels zdeklasowało lidera. Bezbłędny Jason Doyle

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Jason Doyle
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Jason Doyle

Wtorkowe spotkanie miało być hitem na szczycie Premiership, jednak wspaniali tego dnia gospodarze szybko "zabili" mecz. Somerset Rebels rozgromiło Kings Lynn Stars 61:29. Najlepszym zawodnikiem konfrontacji okazał się Jason Doyle.

Ostatnie dni to prawdziwa karuzela nastrojów dla kibiców Somerset Rebels. Ekipa z Highdrige najpierw w poniedziałek przegrała z najsłabszą drużyną w lidze, a we wtorek drużyna z hrabstwa Somerset nie dała najmniejszych złudzeń liderowi Premiership - Kings Lynn Stars.

Gospodarze rozpoczęli już od samego początku rozpoczęli od mocnego uderzenia. Trzy z pierwszych czterech biegów zakończyły się podwójnym zwycięstwem gospodarzy i po pierwszej serii startów Somerset Rebels prowadziło aż 19:5. Kiedy w piątym biegu goście się przebudzili to wydawało się, że w tym spotkaniu jeszcze możemy być świadkami jakichkolwiek emocji. Jak się jednak okazało to były jedynie złudzenia.

Niemal z każdym kolejnym biegiem powiększało się prowadzenie gospodarzy, a wśród gości nie było nikogo kto mógłby realnie przeciwstawić się drużynie z Highbridge. W zespole Kings Lynn Start z pewnością zawiedli Robert Lambert, Erik Riss i jadący jako gość Nicolai Klindt. Wspomniana trójka zdobyła zaledwie trzy zwycięstwa biegowe (jedyne w zespole). Jednak jeszcze gorzej spisywała się druga linia zespołu Gwiazd. Thomas Joergensen i Simon Lambert zdobyli łącznie... 1 punkt.

Natomiast w ekipie Somerset Rebels ciężko znaleźć zawodnika, który we wtorkowy wieczór spisałby się słabo. Każdy z zawodników gospodarzy spisał się bardzo dobrze i w zdecydowanej większości biegów zawodnicy gości byli bez szans. Jednak na indywidualne wyróżnienie z pewnością zasługuje Jason Doyle, który zdobył płatny komplet punktów i był tego dnia nieuchwytny dla żużlowców Kings Lynn Stars.
Punktacja:

Somerset Rebels - 61 pkt
9. Jason Doyle - 11+1 (3,3,2*,3)
10. Bradley Wilson-Dean - 10+2 (2*,2*,1,3,2)
11. Kyle Howarth - 6+1 (2*,1,0,3)
12. Richard Lawson - 8+1 (3,0,3,2*)
13. Jack Holder - 7+4 (2*,1*,2*,2*)
14. Jake Allen - 12+1 (3,2,3,3,1*)
15. Aaron Summers - 7 (1,3,3,0)

Kings Lynn Stars - 29 pkt
1. Robert Lambert - 9+2 (1,2*,1*,1,1,3)
2. Erik Riss - 4 (0,1,3,d,0)
3. Tyron Proctor - 0 ()
4. Thomas Joergensen - 2+1 (0,0,0,1*,1)
5. Nicolai Klindt - 7 (1,1,3,2,d,0)
6. Michael Palm Toft - 7 (2,0,2,-,1,2)
7. Simon Lambert - 0 (0,d,-,d)

Bieg po biegu:
1. (58,44) Doyle, Wilson-Dean, Lambert, Riss - 5:1 - (5:1)
2. (57,93) Allen, Palm Toft, Summers, Lambert - 4:2 - (9:3)
3. (58,25) Lawson, Howarth, Riss, Joergensen - 5:1 - (14:4)
4. (58,13) Summers, Holder, Klindt, Lambert (d) - 5:1 - (19:5)
5. (58,13) Riss, Lambert, Howarth, Lawson - 1:5 - (20:10)
6. (57,63) Doyle, Wilson-Dean, Klindt, Palm Toft - 5:1 - (25:11)
7. (58,25) Klindt, Allen, Holder, Joergensen - 3:3 - (28:14)
8. (58,38) Summers, Palm Toft, Wilson-Dean, Riss (d) - 4:2 - (32:16)
9. (58,56) Lawson, Klindt, Lambert, Howarth - 3:3 - (35:19)
10. (58,69) Wilson-Dean, Doyle, Palm Toft, Joergensen - 5:1 - (40:20)
11. (58,82) Allen, Holder, Lambert, Riss - 5:1 - (45:21)
12. (58,98) Howarth, Palm Toft, Joergensen, Summers - 3:3 - (48:24)
13. (59,19) Doyle, Holder, Lambert, Klindt (d) - 5:1 - (53:25)
14. (59,12) Allen, Lawson, Joergensen, Lambert (d) - 5:1 - (58:26)
15. Lambert, Wilson-Dean, Allen, Klindt - 3:3 - (61:29)

ZOBACZ WIDEO Tomasz Dryła, nSport+: Widziałem w piątce Sajfutdinowa, zamiast Woffindena

Komentarze (1)
avatar
M70
5.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aż dziwne , że z tymi nazwiskami Kings Lynn jest liderem! W naszej II lidze by wozili ogony. No ale to Anglia inny wymiar tego sportu.