Sparta - Włókniarz: "Stworzyliśmy kapitalne widowisko" (komentarze)
Betard Sparta Wrocław pokonała forBET Włókniarza Częstochowa 51:39 w pierwszym meczu o brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski. - Stworzyliśmy kapitalne widowisko - przyznał po meczu menedżer Rafał Dobrucki.
Maksym Drabik (Betard Sparta Wrocław): Gratulacje dla drużyny z Częstochowy. Wielkie brawa, bo te zawody były bardzo atrakcyjne. Widziałem tylko kilka wyścigów, ale ściganie było świetne, tak jak i tor. Wprawdzie był nieco inny od tego jaki sobie wyobrażaliśmy, jaki hipotetycznie miał być przygotowany na niedzielę, ale pogoda we Wrocławiu nas nie rozpieszczała i opady zrobiły swoje. Skupiamy się teraz na rewanżu, bo mamy jeszcze trochę do poprawy. Mamy połowę tygodnia na to, by z jednej strony nieco się zrelaksować, a z drugiej przetestować nasze silniki.
Marek Cieślak (trener forBET Włókniarza Częstochowa): Mecz mógł się podobać, bo było wiele zaciętych pojedynków. Sparta wygrała, bo była lepsza. Nam wykluczenie Lindgrena zabrało 2-3 punkty. Robiliśmy tyle, ile mogliśmy. Stosowaliśmy rezerwy taktyczne. Miałem jeszcze nadzieję na podwójne zwycięstwo w ostatnim wyścigu i początkowo się na to zanosiło, a skończyło się na remisie. Mamy dwanaście punktów straty. Dużo, ale nie takie rzeczy historia widziała.
Fredrik Lindgren (forBET Włókniarz Częstochowa): Oglądaliśmy świetne ściganie, ale wynik jest dla nas kiepski. Dwanaście punktów różnicy to dużo, ale też jest to od odrobienia w rewanżu. Wykluczenie na pewno mi nie pomogło. Szczególnie na wyjeździe, bo straciłem szansę na dopasowanie ustawień sprzętu. Zajęło mi to nieco czasu. Chciałem też wyprzedzić Woffindena i Janowskiego w piętnastym biegu, ale się nie udało.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Dryła, nSport+: Widziałem w piątce Sajfutdinowa, zamiast WoffindenaKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>