Przypomnijmy, że wicemistrz świata, w wyniku upadku podczas meczu Elitserien, złamał kość ramienną. Po wypadku Patryk Dudek poleciał do Barcelony, gdzie w sobotę przeszedł operację pod okiem Xaviera Mir Bullo. To wybitny specjalista, który zajmował się już wieloma gwiazdami sportu.
Zgodnie z planem, w poniedziałek żużlowiec opuścił szpital Quiron-Dexeus. Choć jego lekarz jest zadowolony z przebiegu operacji, to jednak oczekiwać, by Dudek był gotowy do jazdy w barażu o PGE Ekstraligę. Sam zawodnik daje zresztą do zrozumienia, że nie chce ryzykować pogorszenia swojego stanu zdrowia.
- Zrobiłem wszystko, co mogłem, aby trafić do najlepszych specjalistów, by wrócić jak najszybciej. A kiedy to nastąpi? Nie wiem. Ryzyko pogorszenia kontuzji jest spore, a chciałbym rozpocząć przygotowania do sezonu 2019 w pełnej sprawności - pisze Dudek na Facebooku.
- Zdaję sobie sprawę z sytuacji drużyny, ale proszę o wsparcie chłopaków - o doping i wiarę. Ja będę z nimi na pewno podczas baraży. Dziękuję za wszystkie wiadomości oraz podziękowania dla mojej rodziny, ukochanej dziewczyny i teamu, że byli ze mną w tych trudnych chwilach - dodaje Dudek.
Pierwszy mecz barażowy odbędzie się 30 września. Rywalem Falubazu Zielona Góra będzie ROW Rybnik lub Speed Car Motor Lublin.
ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski, nSport+: Jamróg największą niespodzianką sezonu. Powinien zostać w PGE Ekstralidze
50-40 w lublinie dla motoru
44-47 w zielonej dla zg
i mamy lublin w pgee