Koniec koncepcji z kevlarem. Sparta szuka Polaka. Janowski kusi Pawlickiego?

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Przemysław Pawlicki, Kacper Woryna w meczu reprezentacji.
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Przemysław Pawlicki, Kacper Woryna w meczu reprezentacji.

Żarty się skończyły. Sparta coraz mocniej penetruje rynek transferowy w poszukiwaniu polskiego seniora. To by znaczyło, że w sezonie 2019 wrocławianie chcą odejść od koncepcji z krajowym kevlarem w wyjściowym składzie.

Koncepcja składu Betardu Sparty Wrocław na ten rok wyglądała tak, że w piątce seniorów wystawiano Damiana Dróżdża, ale wychodził on jedynie do prezentacji, a potem był zastępowany przez rezerwowego: początkowo Maksa Fricke'a, potem Gleba Czugunowa. Zdarzały się mecze, gdzie wrocławianie odchodzili od tego schematu, ale zasadniczo jechali z polskim kevlarem.

Za rok ma być jednak inaczej. Sparta już nie chce żadnych dziur, stąd szeroko zakrojona ofensywa na krajowym rynku. Klub sonduje zawodników, o których rok, czy dwa lata temu nawet by nie pomyślał. Nie dlatego, że są  słabi, ale dlatego, że nie są już młodzieniaszkami. Nie ma jednak w kim wybierać, więc Sparta musiała przestać wybrzydzać. Z naszych informacji, zresztą potwierdzonych w kilku źródłach (poza Spartą, bo tam nie komentują sprawy), wynika, że klub sonduje Jarosława Hampela, Janusza Kołodzieja i Przemysława Pawlickiego. Mówi się, że tego ostatniego ma namawiać do startów Maciej Janowski. Lider Sparty oraz starszy z braci Pawlickich są w stajni Red Bulla, mają bardzo dobry kontakt, więc w klubie najpewniej zakładają, że to może pomóc, a na pewno nie zaszkodzi.

Żaden z wymienionych przez nas zawodników nie przedłużył jeszcze kontraktu z dotychczasowym pracodawcą, ale Sparta będzie miała kłopot, żeby przeciągnąć do siebie zarówno żużlowców startujących obecnie w Fogo Unii Leszno, jak i Pawlickiego. Dwaj pierwsi deklarują, póki co chęć pozostania w Lesznie, a MRGARDEN GKM Grudziądz nie ma zamiaru pozbywać się Pawlickiego. Rozmowy są w toku i mogą się zakończyć dosłownie w każdej chwili.

Trudno powiedzieć, co zrobi Sparta, jeśli straci całkowicie nadzieję na wymienionych przez nas żużlowców. W klubie nie ma wielkiej wiary w to, że do wzięcia będzie Patryk Dudek. We Wrocławiu nie wierzą ani w spadek Falubazu, ani w to, że zawodnik zdecyduje się odejść w razie degradacji. Uważają, że zostanie w Zielonej Górze bez względu na wszystko.

ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski, nSport+: Jamróg największą niespodzianką sezonu. Powinien zostać w PGE Ekstralidze

Źródło artykułu: