Żurawie wygrały tegoroczny sezon 2. Ligi Żużlowej, w finałowym dwumeczu pokonując MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp. Co ciekawe, Stal Rzeszów w tym sezonie ani razu nie zaznała goryczy porażki, co jest swego rodzaju fenomenem.
- To był trudny sezon, ale udało nam się to, co planowaliśmy - nie przegraliśmy żadnego meczu w rozgrywkach. Jesteśmy w pierwszej lidze i będziemy walczyć dalej, by to utrzymać. Pozdrawiam wszystkich hejterów, którzy w szczególności na mnie rzucali różne kalumnie i pluli. Dopięliśmy swego - komentuje Ireneusz Nawrocki w rozmowie z Nowiny24.pl.
Po awansie, w Stali na dobre rozkręca się praca nad budową drużyny na przyszły sezon. Już kilka dni temu właściciel rzeszowskiego klubu zdradził, że na stole ma m.in. pięć propozycji od żużlowców z PGE Ekstraligi. - Mamy sporo chętnych, ale na razie nie rozpoczynaliśmy rozmów, bo jeszcze tego nie wolno. Spływają jednak oferty od zawodników, którzy są gotowi u nas jeździć - mówi.
Z tegorocznego składu na zmagania w Nice 1.LŻ ma zostać co najmniej trzech żużlowców. Trenerem Stali nadal będzie też Lech Kędziora. - W sobotę przybiliśmy piątkę z trenerem Kędziorą, który u nas zostanie. Zrobimy burzę mózgów, by wzmocnić drużynę. Będą z nami Hancock, Becker. Myślę, że zostanie też Morris. Mamy obietnicę, że nie odejdzie - tłumaczy Nawrocki.
ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po gorzowsku
1.Michelsen
2.Morris
3.Walasek (Lampart)
4.Kościuch (Prz Czytaj całość