Nie spełni się życzenie Huszczy. Chciał Kasprzaka w Falubazie

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Marek Cieślak w rozmowie z Andrzejem Huszczą
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Marek Cieślak w rozmowie z Andrzejem Huszczą

Falubaz ma mieć Nickiego Pedersena i Martina Vaculika, ale tymi transferami nie spełni życzeń związanych z klubem osób. Mowa konkretnie o Andrzeju Huszczy, który życzyłby sobie innego żużlowca.

- Powinniśmy się trochę wzmocnić. Widziałbym w składzie polskiego zawodnika, może Kasprzaka? - mówi nam Andrzej Huszcza. - A z zawodników zagranicznych? - dopytujemy legendę zielonogórskiego klubu. - Nikogo nie znam - żartuje Huszcza.

W każdym razie wiemy już, że życzenie wieloletniego zawodnika Falubazu Zielona Góra nie spełni się. Dlaczego? Ano dlatego, że z naszych informacji wynika, że Krzysztof Kasprzak już doszedł do porozumienia ze swoim obecnym pracodawcą Cash Broker Stalą Gorzów.

Za Falubazem najgorszy sezon od wielu lat. Drużyna zapewniła sobie utrzymanie w PGE Ekstralidze dopiero w barażu. - Sezon od początku był słaby, tak wyszło. Mieliśmy słaby zespół, ale jakoś się utrzymaliśmy. O sam baraż byłem spokojny, bo jednak w ekstralidze, a na jej zapleczu, jest inna klasa zawodników. Nie było trudno - komentuje Huszcza.

W zielonogórskiej drużynie dojdzie do rewolucji. Jak informowaliśmy, w Winnym Grodzie mają startować Nicki Pedersen i Martin Vaculik, a więc dwie armaty, z którymi Falubaz będzie murowanym kandydatem do jazdy w play-off. Z takim składem brak medalu zostanie odebrany jako porażka.

Zostając jeszcze przy Huszczy, we wtorek w centrum Zielonej Góry został odsłonięty jego pomnik. Ważące około 350 kg dzieło z brązu to uhonorowanie legendy Falubazu. - Nie ukrywam, że pomnik bardzo mi się podoba. Najważniejsza jest sama inicjatywa ludzi, którzy chcieli, by takie dzieło powstało. To takie zwieńczenie mojej kariery i sportowego życia. Chyba musiałem czymś zasłużyć - komentuje Huszcza.

Autor na Twitterze:

ZOBACZ WIDEO Mistrzyni w rzucie młotem uwielbia speedway i kibicuje żużlowcom

Komentarze (43)
avatar
Marek Starkowski
12.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Andrzej żartował :) czarny humor :) 
avatar
Pan wszystkich Panów
11.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda,że jest rok wyborczy i parcie na medal. Duzerus,PePe,Zengi to wychowankowie. Do nich kogoś dobrać.Armia zaciężna znowu. 
avatar
speed_koleina
11.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Martin "zawodnyku Staly Gorzow ne rozmwiayacym z Nickim" pamiętaj to TYLKO FALUBAZ :). 
avatar
Artt
11.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Murowanych faworytow to juz mielismy duzo...a jeszcze wiecej niespelnionych dream teamow:) 
avatar
sindbad
11.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z zagranicznych , to może Ole Olsen? :)