Jak informowaliśmy, Grzegorz Zengota o tym, że stracił pracę w Falubazie Zielona Góra, dowiedział się na gali PGE Ekstraligi. 30-letni żużlowiec nie powinien jednak narzekać na brak zainteresowania ze strony innych klubów, którym bardzo przydadzą się solidni Polacy. Polskich seniorów szuka choćby Speed Car Motor Lublin.
W tegorocznym sezonie PGE Ekstraligi Zengota pojechał przeciętnie. W 14 spotkaniach Falubazu wykręcił średnią biegową na poziomie 1,576 (spadek o 0,127 punktu względem sezonu 2017) i zamiast bycia liderem, co zapowiadał przed startem rozgrywek, był po prostu solidnym (choć nie zawsze) uzupełnieniem składu.
"Grzegorz Zengota po sezonie żużlowym 2018 zmieni barwy klubowe. Władze klubu kilkukrotnie spotykały się z zawodnikiem i rozmawiały o nowej umowie. Niestety obie strony nie doszły do porozumienia i dziś wiemy już, że nie będą kontynuowały współpracy w sezonie 2019" - czytamy na Falubaz.com.
Dodajmy, że do Falubazu mają dołączyć Nicki Pedersen i Martin Vaculik. Mówi się też o wzmocnieniu juniorskim.
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2018: finał Fogo Unia Leszno - Cash Broker Stal Gorzów