W Stali Rzeszów zmiany nie tylko w składzie. Marcin Janik pożegna się ze stanowiskiem

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Narada kierownictwa Stali Rzeszów. Z prawej Marcin Janik
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Narada kierownictwa Stali Rzeszów. Z prawej Marcin Janik

Po awansie Stali Rzeszów do Nice 1.LŻ, do zmian dojdzie nie tylko w składzie drużyny. Roszady dotkną też sferę wewnątrzklubową, a konkretnie stanowisko wiceprezesa. Tej funkcji nie będzie pełnił już Marcin Janik.

Najpierw był tłumaczem, potem kierownikiem drużyny, a od momentu, gdy właścicielem Stali Rzeszów został Ireneusz Nawrocki, Marcin Janik pełnił funkcję wiceprezesa klubu, będąc prawą ręką biznesmena. Wiemy już, że po roku pracy na tym stanowisku, Janik pożegna się z fotelem wiceprezesa.

- Planuję trochę zmian w klubie, ponieważ zarządzanie u nas totalnie leży. Ktoś musi zastąpić Marcina Janika. To naprawdę fajny chłopak i chciałbym, żeby został w naszym klubie, ale w innej roli. Niestety do wiceprezesury na razie nie ma głowy i predyspozycji. Potrzebujemy kogoś doświadczonego, w szczególności że będziemy teraz jechać w I lidze. Chcę wewnątrz klubu stworzyć odpowiednie warunki, żeby wszystko dobrze funkcjonowało - mówi Nawrocki w rozmowie z rzeszow.wyborcza.pl.

Po awansie do Nice 1.LŻ właściciel Stali chce kolejnego sukcesu nie tylko na polu sportowym. - Chcę znaleźć grupę osób, która pomoże w znalezieniu sponsorów. Ja naprawdę mogę jeszcze dokładać do tego interesu. Mówiłem, że dopiero po trzech latach będę mógł zarabiać na żużlu. Dlatego chciałbym się zająć tą stroną biznesową i rozkręcić te wszystkie pomysły, które zapowiadaliśmy, a jeszcze nie zostały zrealizowane - komentuje Nawrocki.

Jeśli chodzi o skład Stali Rzeszów na sezon 2019, pewniakami do kadry seniorskiej są Greg Hancock, Karol Baran, Nick Morris i Luke Becker. W zespole pojawią się też nowe nazwiska. Nawrocki już jakiś czas temu mówił, że na stole ma kilka ofert nawet od zawodników z PGE Ekstraligi. Stal będzie chciała powtórzyć wyczyn Speed Car Motoru Lublin i wywalczyć dwa awanse z rzędu.

ZOBACZ WIDEO Mistrzyni w rzucie młotem uwielbia speedway i kibicuje żużlowcom

Komentarze (83)
avatar
sympatyk żu-żla
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prezes biznesmen.Jego pieniądze jego rządy. Jedni awansują drudzy są usuwani bo się nie nadają.Zobaczymy co będzie po trzech latach/ 
avatar
Feldkurat Katz
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No Ireneusz, ty mnie teraz zaimponowałeś! 
Ginger PGE
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiesz czy coś uradzono wczoraj na temat składu, bo wydajesz się coś wiedziec? 
avatar
motogonki
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jedyną winą Janika jest to,że nie odciągnął pana Nawrockiego od chorego pomysłu,jakim była organizacja DL.Właśnie ten turniej pokazał potencjalnym sponsorom,że nie warto wchodzić w ten rzeszows Czytaj całość
avatar
STEVENS0N
16.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mam nadzieje ze z tym Koza to jakies zarty nie wiem na co on komu juz lepiej powalczyc o Łełka dobry walczak i swojak i zatrzymac Morrisa