Michał Wachowski. Ostro w lewo: W Lesznie powinni zacisnąć pasa? Zamiast w drużynę, zainwestujcie w stadion (felieton)

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Kibice Unii Leszno trzymają kciuki za wygraną zespołu.
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Kibice Unii Leszno trzymają kciuki za wygraną zespołu.

W Lesznie mają pieniądze, by utrzymywać czołowych zawodników i mieć najlepszy skład w Polsce. Zapomina się jednak o stadionie, który zaczyna powoli się sypać. Może, niczym piłkarski Arsenal, trzeba będzie zacisnąć pasa i zainwestować w nowy obiekt?

W tym artykule dowiesz się o:

"Ostro w lewo" to cykl felietonów Michała Wachowskiego, redaktora WP SportoweFakty.

***

W Lesznie zostaje po staremu. Wybory prezydenckie wygrał już w pierwszej turze kandydat bezpartyjnego komitetu, Łukasz Borowiak. Dla kibiców żużla jest to raczej dobra wiadomość. Stary-nowy prezydent to wielki entuzjasta tego sportu i zapalony kibic Fogo Unii. Żółtą, jeśli nie czerwoną kartkę otrzymało natomiast Prawo i Sprawiedliwość. Adam Kośmider, którego firma od lat wspiera finansowo Unię i niektórych żużlowców, dostał zaledwie jedenaście procent głosów. Obiecywane złotych gór, zdjęcia z psami i premierem Mateuszem Morawieckim jak widać nie wystarczyły.

Gdybym to ja był w czasie wyborów konkurentem Łukasza Borowiaka, na pewno poruszyłbym niewygodny temat, jakim jest stadion. Ten, jak mówią niektórzy w Lesznie, zaczął się sypać. Miasto ma najlepszą żużlową drużynę w kraju, która obroniła właśnie tytuł, ale "Smok" z roku na rok będzie stawał się coraz większym problemem.

- Za chwilę może się okazać, że obiekt będzie wyłączony z użytkowania - kogo to słowa? A no samego prezydenta Borowiaka. Wypowiedział je we wrześniu, gdy okazało się, że betonowe schody na stadionie wymagają szybkiej renowacji. Zmieniły się bowiem wymagane wysokości oraz szerokości stopni. Ręce w tej sprawie załamywał wówczas dyrektor MOSiR-u, Sławomir Kryjom, mówiąc, że sprawa ta będzie nie lada wyzwaniem.

Problemów może być jednak więcej. Dotyczyć mogą one braku toalet (klub ratuje się obecnie toi-toiami) czy za słabym na transmisje w systemie 4K oświetleniem. Osobny temat to estetyka. Za chwilę dobijemy do 2019 roku, a najlepsza żużlowa drużyna w Polsce jeździ na obiekcie wybudowanym na PRL-owskie dożynki. To, że zamontowano plastikowe krzesełka i wylano trochę betonu, nie zmienia faktu, że mamy do czynienia ze staruszkiem po drobnym liftingu.

Będąc konkurentem Borowiaka, spytałbym więc w czasie kampanii, co on jako prezydent zamierza w najbliższej kadencji ze stadionem zrobić. Czy Leszno jest gotowe rokrocznie wykładać kwoty na kolejne renowacje? A może lepiej byłoby - jak sugerował nasz ekspert, Michał Kugler - zacząć już teraz myśleć o przebudowie obiektu lub zaprojektowaniu nowego, od podstaw?

Uważam, że miasto nie ucieknie od tego tematu i prędzej czy później wypłynie on na powierzchnię. Najgorzej, jeżeli stanie się to w momencie, gdy klub zostanie przyparty do muru, a Ekstraliga pogrozi palcem w sprawie licencji na kolejny rok. Wtedy zaczną padać ze wszystkich stron oskarżenia. Od odpowiedzialnego prezydenta, który właśnie wygrał wybory, oczekiwałbym jasnej deklaracji, co ze stadionem. Zwłaszcza, jeżeli chce być gospodarzem miasta jeszcze przez pięć, a nawet więcej lat.

Nie uważam jednak, by jedynymi odpowiedzialnymi za ten temat byli samorządowcy. Oczywiście stadion w Lesznie należy do miasta, ale prawda jest taka, że na co dzień korzysta z niego praktycznie tylko Fogo Unia. Sponsorów klubu stać na opłacanie milionowych kontraktów gwiazd i utrzymywanie najlepszej drużyny w kraju. Swoją cegiełkę do renowacji obecnego lub budowy nowego obiektu mogliby więc dołożyć. Na myśl przychodzi mi w tym przypadku piłkarski Arsenal. Działacze tego klubu przed dekadą zdecydowali się zacisnąć pasa, by móc postawić imponujący stadion The Emirates. Wielkich zakupów transferowych, a także pucharów, przez długi czas później nie było, ale kibice to zrozumieli, bo dostali w zamian prawdopodobnie najładniejszy obiekt w całym kraju. Może w Lesznie, gdzie po trzecim z rzędu mistrzostwie będą już chyba w pełni nasyceni, pójdą podobną drogą?

Michał Wachowski

ZOBACZ WIDEO Kołodziej o Unii Tarnów: "Musiałem odejść. Gdybym został, to musiałbym zakończyć karierę"

Komentarze (149)
avatar
RECON_1
5.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To może róbmy takie parcie na stadiony też tam gdzie ma być GP? Poza leszbem jeszcxe kilka innych miast też musiałoby zrobić od nowa swe stadiony bo rodowód PRL maja i betonowy lifting nie pomo Czytaj całość
kibic stali 1
4.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
TO NIE JEST ZŁE OBJEDZIESZ WSZYSTKIE NOWOCZESNE OBIEKTY W POLSCE A W LESZNIE ZOBACZYSZ JAK BYŁO KIEDYŚ 
kibic stali 1
4.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
CO ZA BREDNIE . NIE MA POLITYKÓW BEZPARTYJNYCH SA TYLKO TACY CO WSTYDZĄ SIĘ SWOICH PARTYJNYCH KORZENI . NA STADION KASY NIE MA Z PROSTEGO POWODU . MIASTO FINANSUJE ZAWODNIKÓW LESZNA - WIĘC SKĄD Czytaj całość
avatar
Marcin Maciejewski
4.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie bardzorozumiem coi kto chce osiągnąć tym materiałem. Czy Tarnów, Lublin i Grudziądz moją stadiony w lepszym stanie technicznym niż Unia Leszno czy nie bardzo ? Która drużyna jako pierwsza o Czytaj całość
avatar
buteo
4.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To jest redaktor? Skąd ten tytuł??? Zazdrościsz UL i żal dupsko ściska