Taka informacja nie może nikogo dziwić. Już od kilku tygodni było jasne, że Mikkel Michelsen, który w tegorocznym sezonie ze średnią biegową na poziomie 2,340 był czołowym zawodnikiem Nice 1.LŻ, w przyszłym roku spróbuje swoich sił w PGE Ekstralidze. W środę Duńczyk oficjalnie potwierdził rozstanie ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk.
- Ten sezon był moim ostatnim w Nice 1.LŻ i mocno pomógł mi rozwinąć się jako zawodnikowi. Jestem teraz gotowy na kolejny krok do przodu. Ten rok w Zdunek Wybrzeżu był dla mnie wspaniały, nawet biorąc pod uwagę brak awansu do play-offów, pokazaliśmy siłę pod koniec rozgrywek - mówi Michelsen w rozmowie z oficjalną stroną gdańskiego klubu.
Duńczyk przenosi się do PGE Ekstraligi. W przyszłym sezonie ma zdobywać punkty dla beniaminka - Speed Car Motoru Lublin. - Szczerze wierzę, że jestem gotowy na PGE Ekstraligę. Po 2016 roku zdecydowałem się na dwa lata w Nice 1.LŻ, by dorosnąć jako żużlowiec i by zbudować odpowiedni team i ludzi, będących wokół mnie. Teraz jestem bardziej gotowy na PGE Ekstraligę niż kiedykolwiek wcześniej - dodaje Michelsen.
Oprócz Michelsena, w Speed Car Motorze będą startować też Andreas Jonsson, Dawid Lampart, Robert Lambert, Grzegorz Zengota oraz juniorzy z Wiktorem Lampartem na czele.
ZOBACZ WIDEO Kołodziej o tym, jaki ma problem z Hampelem: "Nadziewam się na jego szprycę"
Kontrakty muszą być długo terminowe tak jak to jest w piłce nożnej inaczej zawsze będą takie sytuacje kluby na tym tylko tr Czytaj całość