14 sierpnia, w godzinach porannych, Tomasz Jędrzejak został znaleziony martwy w przydomowym warsztacie. Jego ciało zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji zwłok. Prokuratura wszczęła śledztwo, by zbadać czy do śmierci żużlowca nie przyczyniły się osoby trzecie.
Śledczy odtworzyli możliwy przebieg zdarzeń i sprawdzili wszystkie okoliczności tego zdarzenia, dodatkowo przesłuchano świadków. Po tych czynnościach dochodzenie prowadzone przez Prokuraturę Okręgową w Ostrowie Wielkopolskim zostało umorzone.
"Prokuratura nie zgromadziła wystarczających dowodów, żeby kontynuować śledztwo. Według ustaleń śledczych, nikt nie przyczynił się do jego przedwczesnego odejścia" - dowiedział się "Dziennik Wschodni".
Tomasz Jędrzejak to wychowanek Iskry Ostrów. W lidze jeździł od 1995 roku. Przez wiele sezonów był zawodnikiem Ekstraligi. W 2012 roku zdobył tytuł mistrza Polski. W tym sezonie reprezentował barwy Stali Rzeszów.
ZOBACZ WIDEO Memoriał Tomasza Jędrzejaka otworzy sezon 2019 we Wrocławiu
co się stało, to się nie odstanie