Nicki Pedersen
W połowie roku 2017 musiał zakończyć sezon z powodu kontuzji kręgów i chyba nikt nie wierzył, że wróci do poziomu sprzed lat. Pedersen zamknął jednak krytykom usta. Ostatni rok był dla niego świetny, jeśli idzie o jazdy klubowe. Gdyby nie on wyniki Grupa Azoty Unii Tarnów byłby tragiczne. W całym sezonie Duńczyk tylko raz przyjeżdżał do mety na ostatniej pozycji w rozgrywkach PGE Ekstraligi. Taki wynik osiągnął jeszcze tylko Bartosz Zmarzlik.