Wraca temat żużlowej Ligi Światowej. FIM szuka nowego promotora turnieju
Miała być wielka promocja speedwaya i zawody w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Z działań Team Player Management wiele jednak nie wyszło, a projekt World Speedway League szybko upadł. FIM się jednak nie poddaje.
WP SportoweFakty
/ Tomasz Jocz
/ Na zdjęciu: Rywalizacja podczas turnieju WSL w Gorzowie
FIM World Speedway League to następca Klubowego Pucharu Europy na żużlu, który rozgrywany był w latach 1998-2011. W ramach FIM WSL odbyły się tylko dwa turnieje - w 2014 roku w Gorzowie i rok później w Zielonej Górze. W 2016 roku zawody zaplanowano w Wolfslake, ale trzy dni wcześniej zostały odwołane, ponieważ stadion miał nie spełniać kryteriów FIM.
Co ciekawe, niemiecki klub dowiedział się o tym... z komunikatu prasowego. Promotorem imprezy była polska firma Team Player Management. FIM podpisał z nią 10-letni kontrakt, który miał obowiązywać do 2025 roku włącznie. Promotor miał bardzo ambitne plany, mówiło się o powrocie żużla do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie w przeszłości organizowano już turnieje żużlowe z udziałem światowych asów.
- Moim celem jest organizacja imprezy w latach 2017-2025 na Bliskim Wschodzie. Już wiem, że przez pierwsze trzy lata będzie to miasto w Zjednoczonych Emiratach Arabskich - mówił w 2016 roku Sławomir Gębka z "TPM".
Ostatecznie nic z tego nie wyszło. Po klapie związanej z zawodami w Wolfslake, temat World Speedway Leauge ucichł.
Teraz Armando Castagna prowadzi rozmowy, aby po kilkuletniej przerwie wskrzesić żużlową Ligę Światową. - Negocjuję z nowym promotorem, być może wznowimy ligę na podobnych zasadach. Kiedy to nastąpi - nie wiem, ale nadal wierzę w ten produkt. Obecnie rozgrywki ligowe prowadzone są w ośmiu krajach na świecie. Poza czterema dużymi ligami (Polska, Szwecja, Wielka Brytania, Dania - dop. red.), jest ona też w Rosji, Niemczech, Czechach i we Francji. To powinno znacznie ułatwić organizację Ligi Światowej. Ona ciągle funkcjonuje w naszym regulaminie - powiedział dyrektor Komisji Wyścigów Torowych FIM w rozmowie ze speedweek.de.
ZOBACZ WIDEO Show Milika! Napoli wyszarpało zwycięstwo w końcówce spotkania [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
-
![]()
Luke Spirala
Zgłoś komentarz
a co z kiełbasą i browarem na stadionie?
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Only Retro Speedway
Zgłoś komentarz
Strach się bać. KPE, WSL i każde następne badziewie skazane jest na porażkę
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
RECON_1
Zgłoś komentarz
Zdaje się że Jeszce że 2-3 mniejszych lig niż te wymienione by się znalazło,tylko jak to rozwiązać jak jeden zawodnik ma nawet 4 drużyny? Kiedyś trzon Vetlandy u Unii stanowił Czytaj całość
Vaculik, Kołodziej i Madsen a że obie drużyny mualybw tym samym czasie mistrza to ciekawe byłyby biegi gdzie w jednym startują w parze Vacul i Madsen na Kołodzieja a w następnym już Madsen z Koloziejem na Vacula... Emocje jak diabli.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
maraska
Zgłoś komentarz
liga światowa to jest jak Gorzów jeździ z Zieloną i nikt tego nie zmieni :)
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
tofik1981
Zgłoś komentarz
Już widzę jak po znaku krzyża , przed startem, ciągną zawodnika w emiratach pod pal na biczowanko .
Kur... emiraty?????
Strasznie tolerancyjny do ...uja kraj
1
2
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
ksolar
Zgłoś komentarz
Ograniczyc zawodnikom ilosc lig do 2.Wtedy mozemy pogadac o WSL.W innym przypadku szkoda czasu.
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
pawel92a
Zgłoś komentarz
Póki zawodnicy mogą występować w kilku ligach jednocześnie, ten pomysł nie ma sensu, bo rozgrywki nigdy nie będą poważne.
1
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
sympatyk żu-żla
Zgłoś komentarz
Przerzucanie zawodników do emiratów to duży koszt .Zarobek mały.Przedsięwzięcie nie opłacalne żadna reklama tam klub nie powstanie.
0
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
żuraw69
Zgłoś komentarz
Na promotora polecam Ireneusza Nawrockiego postać bardzo znana :) i zwycięzcy dostaną diamenty :D.
3
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
leonidaswro
Zgłoś komentarz
Pomysł raczej z tych z gatunku science fiction. Dajmy na to, że w polskim klubie występuje zawodnik A. Ponadto występuje on także w klubie ligi angielskiej. Pytanie: w którym z klubów Czytaj całość
powinien (mógłby) wystąpić zawodnik A gdyby oba kluby, z którymi ma podpisany kontrakt, awansowały do tych rozgrywek? Moim zdaniem rozwiązanie jest tylko jedno: Każdy zawodnik może mieć podpisany kontrakt tylko w jednym klubie. Wymyśliłem, co? No dobra a co z kasą? Czy występując w jednym klubie zawodnik byłby w stanie utrzymać siebie, sprzęt i team? Pytanie jest oczywiście retoryczne. Należałoby zatem zwiększyć apanaże żużlowców tak, aby było ich stać na utrzymanie siebie i serwisantów. W jakiej lidze na świecie są takie pieniądze? :(
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
b40sw
Zgłoś komentarz
Oprocz wymienionych 8 panstw mamy jeszcze lige w Norwegii, USA i Finlandii, do tego Liga Baltycka (Rosja, Lotwa, Estonia, Finlandia). Do niedawna byly ligi w Nowej Zelandii i Holandii.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
motogonki
Zgłoś komentarz
Zlikwidowali najlepsze rozgrywki drużynowe jakimi były, DMŚ a próbują wcisnąć jakiś kolejny bubel.
7
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Kubik
Zgłoś komentarz
Pogadajcie z Irkiem, chłop wolny, ma pomysły, pieniądze i rozmach. Wskrzesi rozgrywki z przytupem. Będziesz pan zadowolony!
8
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (1)