Jest reakcja Krzysztofa Mrozka. Prezes ROW-u przeprosił za wypowiedzi o Łagucie i zapowiedział akcję

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Krzysztof Mrozek i Tomasz Lorek
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Krzysztof Mrozek i Tomasz Lorek

Federacja rosyjska domaga się dyskwalifikacji prezesa ROW-u za wypowiedzi na temat Grigorija Łaguty. Podobne odczucia miała GKSŻ, która może nałożyć na Krzysztofa Mrozka karę finansową. Sam zainteresowany wydał właśnie oświadczenie.

Odejście Grigorija Łaguty do Speed Car Motoru Lublin sprawiło, że prezesowi Mrozkowi puściły nerwy. Podczas spotkania z kibicami działacz bardzo ostro wypowiadał się na temat Rosjanina. Nazwał go między innymi "perfidną ruską świnią".

Na te słowa obojętny nie pozostał Andriej Sawin. Menedżer reprezentacji powiedział nam, że rosyjska federacja kończy kompletować dokumenty ze wspomnianej konferencji i wyśle pisma do FIM, FIM Europe i PZM, czyli najwyższych władz sportów motorowych. Rosjanie uważają, że działacz powinien zostać surowo ukarany. Na te doniesienia w końcu zareagował sam zainteresowany.

Zobacz także: Prezesowi ROW-u puściły hamulce

"W nawiązaniu do moich wypowiedzi podczas spotkania z kibicami w Rybniku w dniu 11 lutego, niniejszym chciałbym oświadczyć, że intencją żadnych z moich wypowiedzi nie była obraza, dyskryminacja lub zniewaga narodu i obywateli rosyjskich, a jedynie moja subiektywna ocena zachowania Grigorija Łaguty" - napisał w oświadczeniu prezes ROW-u Rybnik.

Krzysztof Mrozek przyznał się do błędu. Zapowiedział również, że klub zorganizuje wkrótce specjalną akcję. "Na wypowiedziane słowa bezpośrednio miały wpływ negatywne emocje, które nie zostały przeze mnie opanowane. Słowa, które padły na spotkaniu z kibicami, nie powinny nigdy zostać przeze mnie użyte. Przepraszam za te słowa. Żałuję bardzo i wyrażam skruchę. Tak, aby zadbać o kulturę wypowiedzi w przestrzeni publicznej KS ROW Rybnik zobowiązuje się przeprowadzić akcję mającą na celu promowanie powyższej wartości. W przypadku, gdyby jakakolwiek moja wypowiedź została odebrana jako obrażająca lub dyskryminująca obywateli rosyjskich, to niniejszym chciałbym za nią jeszcze raz gorąco przeprosić" - podsumował Mrozek.

ZOBACZ WIDEO Ważna rola ojców w żużlowych teamach. Zmarzlik i Janowski zdradzają szczegóły

Źródło artykułu: