W ostatnich dniach na ostrowskim torze trwały intensywne prace zarówno związane z dosypaniem nowej nawierzchni, ale także wymianą bandy okalającej tor. To nie jedyne inwestycja Miasta na tym obiekcie. Cały czas trwa także remont kolejnej części sektorów. - Obserwujemy prognozy pogody, które się zmieniają. Nie były już tak optymistyczne, ale myślę, że pod koniec tygodnia zdołamy wyjechać na tor - wyjaśnia Mariusz Staszewski.
Trener Arged Malesa TŻ Ostrovia zakłada, że uda się odjechać 3-4 jednostki treningowe. - Później będziemy mieli przymusową, aczkolwiek planowaną przerwę. W czwartek i piątek 14-15 marca do Ostrowa przyjeżdżają bowiem Szwedzi na swoje zgrupowanie. Zakładałem, że po kilku treningach dam wówczas dwa dni wolne swoim zawodnikiem, by mogli przygotować się do sparingów z Get Well Toruń - wyjaśnia Staszewski.
Zobacz także: Sprawdź ceny biletów na polskich stadionach!
To nie będzie pierwsza wizyta reprezentacji Trzech Koron w Ostrowie. Dwa lata temu z powodzeniem trenowali na torze Stadionu Miejskiego, chwaląc sobie wówczas przygotowanie ostrowskiego owalu. Przed rokiem również planowali zawitać do Ostrowa, ale ostatecznie odwołali przyjazd do Polski. Warunki atmosferyczne w naszym kraju nie pozwalały na treningi, stąd też Szwedzi wybrali inny kierunek, tym razem na południu Europy. Po roku przerwy znów mają stawić się w Ostrowie.
Szwedzi w tym sezonie walczyć będą głównie w SoN i Grand Prix. Odpuszczają bowiem starty w SEC.
W blokach startowych do wyjazdu na tor czekają już z kolei żużlowcy Arged Malesa TŻ Ostrovia. - Większość zawodników czeka już na sygnał, kiedy mają przyjechać na trening. Nie ma co prawda jeszcze w Polsce Renata Gafurowa, ale lada dzień Rosjanin ma stawić się w naszym kraju. Aleksandr Łoktajew jest na miejscu. Nicolai Klindt też czeka tylko na telefon, kiedy ma przyjechać. Sam Masters w najbliższych dniach również stawi się w Ostrowie. Póki co, nie pali nam się z wyjazdem na tor. Fajnie byłoby, gdyby w przyszły weekend udało się pojeździć, dokładnie na tydzień przed pierwszymi sparingami. Jak wiadomo, wszystko zależy od pogody - zakończył Staszewski.
ZOBACZ WIDEO Ofiara: Motor może rywalizować z GKM-em o utrzymanie