Niesłabnąca motywacja Grega Hancocka. "Chcę znów być mistrzem świata"

Newspix / Marcin Karczewski. / Na zdjęciu: Greg Hancock w Grand Prix
Newspix / Marcin Karczewski. / Na zdjęciu: Greg Hancock w Grand Prix

- Chcę znów zostać mistrzem świata - zapowiada Greg Hancock, który zimę spędził w ojczyźnie na testowaniu wielu nowinek technicznych. Amerykanin wierzy, że pozwolą mu one odzyskać miano zawodnika numer jeden na świecie.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak co roku, Greg Hancock sporą część okresu zimowego spędził w rodzinnej Kalifornii, gdzie ma dostęp do kilku torów żużlowych. 48-latek postanowił wykorzystać ten fakt, by regularnie trenować i sprawdzać nowinki techniczne.

Bo mimo zaawansowanego wieku, Hancock nadal chce być najlepszy. Jego cel na rok 2019 to odzyskanie tytułu mistrza świata. - Pojawia się coraz więcej nowego sprzętu od producentów i tunerów. Nie możesz siedzieć i czekać, by zobaczyć czy jesteś szybki. Musisz działać na bieżąco - powiedział amerykański żużlowiec w rozmowie z serwisem SGP.

Maciej Janowski nie rozstaje się z telefonem i kibicem. Czytaj więcej! 

Hancock ma na swoim koncie cztery tytuły mistrza świata, ale nadal ma motywację, by sięgać po kolejne laury. - Nie lubię być zadowolonym z samego siebie. Muszę być na szczycie, więc cały czas ciężko pracuję. To część tej gry. Jeśli nie masz takiego poczucia, to nie powinieneś tego robić. Musisz to kochać. W moim przypadku tak właśnie jest. Jestem zmotywowany i chcę wygrywać. O to chodzi - dodał.

Amerykanin nie ukrywa, że jazda dla samego pozostania w SGP go nie interesuje. - Muszę być najlepszy. Nie chcę być statystą. Chcę być konkurencyjny. Zależy mi na Grand Prix, to osobista motywacja. Chcę znów zostać mistrzem świata. Nawet po tak wielu latach startów, nadal mam radość z walki o wygrane. To się zmienia. Jest we mnie ogromy głód sukcesu - wyjaśnił.

Doświadczony żużlowiec nie ukrywa, że bardzo ważne w tym wszystkim jest wsparcie bliskich mu osób. - Mam szczęście, że otaczają mnie dobrzy ludzie. Oni ciągle pytają "co możemy zrobić?", czasem podrzucają jakiś pomysł. Jeśli tylko na coś wpadną, to szybko słowa zamieniają w czyny - zdradził Hancock.

Zielone światło na żużel w Opolu. Czytaj więcej! 

Pomimo ostrych przygotowań do nowego sezonu Speedway Grand Prix, zawodnik ze Stanów Zjednoczonych nadal pozostaje bez kontraktu w Polsce. Stało się tak po tym, jak Stal Rzeszów nie otrzymała licencji na starty w Nice 1.LŻ.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Konflikt Sa Pinto - Mączyński budzi zażenowanie. "Duzi panowie stali się małymi chłopcami"

Komentarze (23)
avatar
carlos55
9.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
greg zapomnij ty nawet w osemce sie nie załapiesz ,co najmnie dwa tytuły zdobyłes na kontuzjach Doyle Kasprzak 
avatar
D95
9.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Amerykanin podbija stawki... rozmawia z klubami ,bo wie ,że znajdą się chętni i ktoś go weźmie. Pewnie wynegocjuje znowu kontrakt życia ehh... 
avatar
Gniazdowy W69
8.03.2019
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Dawaj do Europy...do szwedzkiego domu...ostudzisz sobie swoje mocarstwowe gadki.To już tutaj nie działa. Frajerów coraz mniej.
Nasi oldboje też zapowiadają walkę o GP...a w eliminacjach testy s
Czytaj całość
avatar
marcos
8.03.2019
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Niesłabnąca reklama !!! Jak margaryny w Tv !! 
avatar
Tomek z Bamy
8.03.2019
Zgłoś do moderacji
9
1
Odpowiedz
"Niesłabnąca motywacja Grega Hancocka",chyba do dojenia polskich klubow;)