Jacek Frątczak o juniorach Get Well Toruń: Nie mają w pełni gotowego sprzętu, ale i tak widać progres

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jacek Frątczak ogląda, jak Rune Holta i Niels Kristian Iversen szykują się do wyjazdu na tor.
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jacek Frątczak ogląda, jak Rune Holta i Niels Kristian Iversen szykują się do wyjazdu na tor.

Get Well wysoko wygrał oba przedsezonowe sparingi z pierwszoligowcami. Menedżer zespołu nie chce wyciągać daleko idących wniosków, ale zwraca uwagę na juniorów, którzy mimo problemów sprzętowych radzą sobie coraz lepiej.

Młodzieżowcy Get Well Toruń w sobotnim sparingu zdobyli w sumie 11 punktów i 2 bonusy. Każdy z nich pojawił się na torze pięciokrotnie. Choć zawodnicy nadal przeplatają udane biegi z tymi słabszymi, Jacek Frątczak chwali swoich młodych żużlowców.

- W sparingu z ROWem Rybnik zdecydowanie na plus pojechali juniorzy. Krok po kroku, tydzień po tygodniu wszystko idzie do przodu. Igor Kopeć-Sobczyński jechał na innym sprzęcie niż ostatnio i było widać różnicę, chociażby na starcie bo z tym mieliśmy problem. U Maksymilian Bogdanowicza z jazdy wygląda to dużo lepiej niż patrząc na punkty- stwierdza.

Zobacz także: ROW postawił się, ale przegrał z Get Well.

Menedżer Torunian podkreśla, że motocykle, na których ścigają się młodzieżowcy nadal nie są w optymalnej konfiguracji. Nowe silniki mają pojawić się w teamach zawodników lada moment. - Cały czas jednak czekamy na sprzęt ligowy. Póki co jedziemy na oparach i korzystamy z silników treningowych - przyznaje Jacek Frątczak.

Do inauguracji sezonu w pozostało już niespełna 14 dni. Get Well rozpocznie zmagania w PGE Ekstralidze na torze w Zielonej Górze. Stelmet Falubaz to w tym roku jeden z głównych kandydatów do medalu, więc Torunianie muszą być przygotowani na zacięty i twardy bój. Jacek Frątczak ma już jednak gotowy scenariusz na ostatnie dni przygotowań.

Zobacz także: W takich kevlarach pojedzie Get Well. 
- Mamy już gotowy plan na nadchodzące tygodnie. Do końca marca będziemy chłopaków mocno eksploatować, kilka razy w tygodniu. Te ostatnie dni przed meczem to już tylko czas na spokojne testy, bez jakiś sparingów. Trzeba dać chłopakom odpoczynek. Pracujemy bardzo ciężko - podsumowuje.

ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Skrajne oceny występów Piotra Zielińskiego. "Wymagamy od niego więcej"

Komentarze (19)
avatar
LeszczynskiBYK
27.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Całe szczęscie, że nie dostali jeszcze sprzętu od Kowalskiego, bo na jego rakietach połamaliby się na pierwszym treningu. 
viva UL
26.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Nie piszę żeby się czepiać czy wywoływać burzę,ale średnio "wygląda" taka wypowiedź w ustach menagera na tydzień z haczykiem przed startem ligi.
Młodzież w Toruniu jest przez kogoś szkolona czy
Czytaj całość
avatar
dawidZG
26.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No, Jacek My na pierwszy ogień. Zobaczymy w drugim biegu za dziesięć dni... Będzie dla mnie arcyciekawy i już czuję to napięcie gdy młodzież wkręci obroty pod taśmą... 
avatar
GetWellFanUK
26.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Wszystko pod kontrolą.Jacek wie co robić.Falubaz pierwszy do strzyzenia.Następnie rolniki.Po tym liściu na MA kur wszystkich nie wyłapią. 
avatar
KarlisSG
26.03.2019
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
No faktycznie progres ... w dwoch na 10 wyscigow zdobyli 11pkt ... to tak jakby 9 razy dostali po 1:5 i raz 2:4 ...