PGE Ekstraliga: tor w Gorzowie w dobrym stanie. "Jak widać - można"
Działacze truly.work Stali Gorzów dali prztyczka w nos Betard Sparcie Wrocław. W piątkowy poranek zaprezentowali zdjęcie gorzowskiego toru, który jest w niezłym stanie po opadach deszczu. "Jak widać - można" - podpisano fotografię.
Rywale zarzucili wrocławianom, że takie zachowanie wynikało z faktu, że kontuzję barku leczy Maciej Janowski. W środowisku żużlowym zawrzało, co ostatecznie doprowadziło do przełożenia meczu na 17 maja i zmiany gospodarza.
Czytaj także: Janowski podjął decyzję ws. GP Polski
Spotkanie w Gorzowie stało jednak pod znakiem zapytania, bo w ostatnich dniach pogoda w Polsce nie rozpieszczała. Obfite opady deszczu nawiedziły też województwo lubuskie. Gorzowianie nakryli jednak tor folią ochronną, która spełniła swoją rolę.
"Tor w bardzo dobrym stanie mimo wczorajszej pogody! Jak widać - można" - napisała Stal Gorzów w mediach społecznościowych w piątkowy poranek. To malutki prztyczek w nos rywala z Wrocławia, co dodatkowo dodaje smaczku wieczornej rywalizacji obu ekip.
Czytaj także: Dogrywka wojenki w Gorzowie
Biorąc pod uwagę, że w piątek w Gorzowie ma panować dość ładna pogoda, mecz PGE Ekstraligi jest niezagrożony.
ZOBACZ WIDEO Czy Motoarena jest problemem Get Well Toruń?KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>