GP. Lindgren zazdrości Dudkowi. "To musiało być niesamowite przeżycie"
Kibice zasiadający na trybunach podczas Grand Prix Polski w Warszawie stworzyli niesamowitą atmosferę i dodali skrzydeł Biało-Czerwonym. - To musiało być niesamowite przeżycie - mówi Fredrik Lindgren o wsparciu fanów dla Patryka Dudka.
- Publiczność w Warszawie jest niesamowita. To, co się dzieje na trybunach dociera do nas do parku maszyn. Wyraźnie to słyszymy. To daje dużo energii i wsparcia. Myślę sobie, że dla Patryka Dudka to musiało być niesamowite przeżycie, kiedy przed finałowym wyścigiem 50 tysięcy kibiców skandowało jego nazwisko - mówi Lindgren dla speedwayekstraliga.pl.
Czytaj także: Grand Prix: Długa lista Duńczyków. Leon Madsen dołączył do zacnego grona
W finałowej odsłonie Grand Prix Polski w Warszawie triumfował Leon Madsen, drugi był Fredrik Lindgren, trzeci Patryk Dudek, a stawkę zamknął Niels Kristian Iversen. Same zawody dostarczyły fanom sporej dawki emocji - na PGE Narodowym w Warszawie oglądaliśmy wiele ciekawych wyścigów.
ZOBACZ WIDEO Inżynier z F1 pracuje nad sprzęgłem dla Łaguty. Niedługo zacznie nad silnikiem- To jest naprawdę dobry tor, mieliśmy sporo dobrego ścigania i mijanek. Bardzo lubię się tu ścigać, ale trzeba pamiętać, że ten tor nie wybacza błędów, trzeba być bardzo mocno skoncentrowanym na swojej pracy. Trzymam kciuki za kolejne rundy w Warszawie, ale teraz skupiam się na tym, żeby dobrze wypaść w kolejnych turniejach tego sezonu - podkreśla Lindgren.
Czytaj także: Fredrik Lindgren nie czuł się tygrysem. Całą energię poświęcił na GP, dla Włókniarza nie zostało nic
Druga runda Grand Prix 2019 zostanie rozegrana 1 czerwca. Tego dnia najlepsi żużlowcy na świecie będą rywalizowali w turnieju GP Słowenii w Krsko.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>