Premiership: wielkie emocje w Manchesterze. Belle Vue wyrwało zwycięstwo w ostatnim biegu

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Max Fricke
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Max Fricke

To był mecz przez duże "M" w Manchesterze. Dopiero ostatni wyścig przesądził o losach spotkania pomiędzy Belle Vue Aces a Ipswich Witches (47:43). Bohaterami gospodarzy zostali Max Fricke i Kenneth Bjerre.

W 10. wyścigu doszło do groźnie wyglądającego upadku. Walczący o pierwszą pozycję Max Fricke i Chris Harris sczepili się motocyklami na wejściu w drugi łuk. Wskutek zdarzenia kompletnie zniszczone zostało przednie koło Harrisa. Mimo to obaj wyszli z opresji bez szwanku. Sprawcą sytuacji uznany został Fricke i to jego zabrakło w powtórce.

Gospodarze wyszli na prowadzenie dopiero po 13. biegu, w którym podwójne zwycięstwo odnieśli Max Fricke i Kenneth Bjerre. Ten duet przesądził także o losach spotkania w wyścigu nominowanym, ustalając wynik na 47:43.

Mecz na National Speedway Stadium w Manchesterze był emocjonujący i obfitował w walkę na dystansie. Niemal w każdym wyścigu dochodziło do mijanek i efektownych akcji.

Najskuteczniejszy w zespole Belle Vue Aces był Kenneth Bjerre, zdobywca 12 punktów z dwoma bonusami. Liderem przyjezdnych został z kolei David Bellego (10+1). Cztery "oczka" do dorobku Ipswich Witches dołożył jedyny Polak w stawce Krystian Pieszczek.

Punktacja (za: Speedway Updates):

Belle Vue Aces - 47 pkt
1. Max Fricke - 10 (1,3,w,3,3)
2. Dimitri Berge - 4 (0,1,1,2)
3. Daniel Bewley - 3 (0,0,d,3)
4. Steve Worrall - 9 (3,3,3,0)
5. Kenneth Bjerre - 12+2 (3,2,3,2*,2*)
6. Ricky Wells - 2 (2,0,0,-)
7. Jaimon Lidsey - 7+1 (0,2*,3,0,2)

Ipswich Witches - 43 pkt
1. Richard Lawson - 5+3 (2*,1*,1*,1)
2. Daniel King - 9 (3,2,2,2,0)
3. Chris Harris - 7+1 (1*,3,1,2)
4. David Bellego - 10 (2,1,3,3,1)
5. Krystian Pieszczek - 4+1 (1,2,1*,0)
6. Cameron Heeps - 4+1 (3,0,0,-,1*)
7. Jake Allen - 4 (1,0,-,2,1)

Bieg po biegu:
1. King, Lawson, Fricke, Berge - 1:5 - (1:5)
2. Heeps, Wells, Allen, Lidsey - 2:4 - (3:9)
3. Worrall, Bellego, Harris, Bewley - 3:3 - (6:12)
4. Bjerre, Lidsey, Pieszczek, Allen - 5:1 - (11:13)
5. Worrall, King, Lawson, Bewley - 3:3 - (14:16)
6. Fricke, Pieszczek, Berge, Heeps - 4:2 - (18:18)
7. Harris, Bjerre, Bellego, Wells - 2:4 - (20:22)
8. Lidsey, King, Berge, Heeps - 4:2 - (24:24)
9. Worrall, Allen, Pieszczek, Bewley (d4) - 3:3 - (27:27)
10. Bellego, Berge, Harris, Fricke (w/u) - 2:4 - (29:31)
11. Bjerre, King, Lawson, Wells - 3:3 - (32:34)
12. Bewley, Harris, Heeps, Lidsey - 3:3 - (35:37)
13. Fricke, Bjerre, Lawson, Pieszczek - 5:1 - (40:38)
14. Bellego, Lidsey, Allen, Worrall - 2:4 - (42:42)
15. Fricke, Bjerre, Bellego, King - 5:1 - (47:43)

Czytaj także:
Żużel. Norbert Kościuch: Miałem chwile zwątpienia i różne telefony. Taktykę na mecz ustaliliśmy przy kawie (wywiad)
Żużel. Na torze Nicki Pedersen omal nie staranował kolegi z zespołu. Po meczu wyraził skruchę

Komentarze (0)