Żużel. Falubaz chce wykorzystać kłopoty Włókniarza. To może być ostateczny cios

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Patryk Dudek
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Patryk Dudek

- Mam nadzieję, że wykorzystamy problemy Włókniarza - mówi Patryk Dudek przed meczem 8. kolejki PGE Ekstraligi forBET Włókniarz Częstochowa - Stelmet Falubaz Zielona Góra.

Przed tygodniem Stelmet Falubaz Zielona Góra wykonał pierwszy krok do wygrania dwumeczu z forBET Włókniarzem Częstochowa, u siebie triumfując 49:41. Czy to duża zaliczka przed rewanżem? O tym przekonamy się w niedzielę.

- Jakby nie patrzeć Włókniarz potrzebuje tylko dwóch biegów, by nadrobić straty z pierwszego meczu. Spotkanie na pewno będzie trudne. Osobiście w ostatnich sezonach męczyłem się w Częstochowie - przyznaje Patryk Dudek.

Zobacz: PGE Ekstraliga. Stelmet Falubaz Zielona Góra wiceliderem na półmetku. Adam Skórnicki: Plan się sprawdza

- Tor w Częstochowie sprzyja jedzie, na pewno będzie dużo walki, ale trzeba pamiętać, by się dobrze dopasować - byśmy to my nie byli ogrywani na dystansie, tylko odwrotnie. Start nie będzie ważny, szybka trasa już tak - stwierdza uczestnik cyklu Grand Prix.

ZOBACZ WIDEO Czy bunt zawodników był potrzebny? Bartosz Smektała o odwołanym finale Złotego Kasku

Stelmet Falubaz w niedzielę będzie mógł już chyba ostatecznie przekreślić szanse forBET Włókniarza na awans do fazy play-off. Jeśli częstochowianie znów przegrają, będzie to dla nich trzecia domowa porażka z rzędu. Po takim ciosie mogą się już nie podnieść.

- Włókniarz pokazał już, że jest do pokonania na własnym torze, ostatnio częstochowianie mieli problemy. Mam nadzieję, że to wykorzystamy, tym bardziej, że mamy dobrą passę, przegraliśmy tylko dwa mecze - podkreśla Dudek.

Zobacz: PGE Ekstraliga. Falubaz realizuje założenia. Porażki też się przydają

Jakiego Dudka zobaczymy w Częstochowie? To zagadka. - To nie jest sezon, gdzie co zawody zdobywam porównywalne liczby punktów. Mam wzloty i upadki, raz jest lepiej, raz gorzej. Warsztat jest przepełniony silnikami, jest w czym wybierać. Kwestia jest taka, by się dobrze dopasować. Trzeba odczytać motocykle, by od pierwszego biegu trafić z dną zębatką. U mnie jest z tym różnie - mówi Dudek.

Komentarze (19)
avatar
Szef na worku
9.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Osobiście w ostatnich sezonach męczyłem się w Częstochowie - przyznaje Patryk Dudek." Tłumaczenie na "zaśkę"? 
avatar
sympatyk żu-żla
9.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przy dobrych układach Narodowy powinien mecz wygrać na własnym torze. bonus przypadnie Falubazowi. 
Nowy w mieście
9.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Problem w tym, ze Falubaz jest nieprzewidywalny. Większość meczy na styk. 43:47 lub odwrotnie. 
avatar
POCISK - VIP
9.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
DOODEK TO MA PROBLEMY, ALE ... ZE SOBĄ .... 
avatar
Louis de Saint- Just
9.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prezio Święcik zrobił tor wiec Falubaz wygra łatwo miło i przyjemnie :)