Tai Woffinden znów się wykazał. Brytyjczyk zorganizował zbiórkę pieniędzy na specjalną klinikę

Żużel. Woffinden może wrócić dopiero na początku sierpnia. W Sparcie widzą w tym szansę dla Milika, a nie Hancocka

- Cześć wszystkim. Jestem teraz w hiperbarycznej komorze tlenowej i staram się pomóc mojemu złamanemu kręgowi, by nieco szybciej odzyskać sprawność. Przy okazji możemy wesprzeć tych gości - napisał w mediach społecznościowych Tai Woffinden.

Zawodnik Betard Sparty Wrocław dochodzi do siebie po wypadku, do którego doszło w ubiegły piątek podczas meczu PGE Ekstraligi w Lublinie. W tym zdarzenie ucierpiał m.in. jeden z kręgów szyjnych Brytyjczyka.

Czytaj także: GKSŻ ma pomysł na zastępstwo zawodnika 

Woffinden korzysta z zabiegów w ośrodku w Nottingham, który stara się też pomagać osobom cierpiącym m.in. na stwardnienie rozsiane. Dlatego też Brytyjczyk nie pozostał obojętny na problemy innych i zaproponował zbiórkę pieniędzy na klinikę. W tym celu założył stronę na jednym z portali crowdfundingowych. Jego celem jest zebranie 2 tys. funtów.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Smektała skupia się na zawodach młodzieżowych, ale o Grand Prix też powalczy

To nie pierwszy raz, gdy Tai Woffinden udziela się charytatywnie i wspiera szczytne akcje. W przeszłości Brytyjczykowi zdarzało się już organizować m.in. specjalny bieg kolarski ze swoim udziałem przy okazji Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff. Zbierał w ten sposób datki na jeden ze szpitali walczących z rakiem.

Czytaj także: Holta nie pojedzie w Grudziądzu 

W zeszłym roku na kombinezonie Woffindena znalazło się też sporych rozmiarów logo WOŚP. Kombinezon Brytyjczyka trafił później na aukcję charytatywną.

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!