forBET Włókniarz Częstochowa może jeszcze awansować do play-off, ale przy takiej formie, jaką pokazali zawodnicy w ostatnim meczu z Betard Spartą Wrocław, starcie z najlepszymi zespołami może skończyć się fatalnie. Bez medalu i z bolesnymi porażkami. Z naszych informacji wynika, że w klubie już zdali sobie sprawę z tego, że trzeba się poważnie zastanowić nad wymianą większości seniorskich ogniw w zespole.
W tej chwili Włókniarz to Leon Madsen i długo, długo nic (więcej przeczytasz o tym TUTAJ). W ciemno można jednak założyć, że warto dalej stawiać na Fredrika Lindgrena, bo jego kłopoty sprzętowe prędzej czy później miną i żużlowiec zacznie punktować na przyzwoitym poziomie. Gorzej z pozostałymi. Przed startem ligi pojawił się pomysł wymiany Mateja Zagara na Martina Vaculika. Nie skorzystano z niego i teraz w klubie mogą sobie pluć w brodę. Zagar został, po drodze wytargował lepszy kontrakt, a teraz zachowuje się jak syty wilk, który tylko dorabia sobie do emerytury. Nie wygląda na zawodnika, który będzie chciał umierać za Włókniarza.
Czytaj także: Ruta: Madsen pokazał, jak przyznać się do błędu
Kolejny problem stanowi toruński duet: Adrian Miedziński, Paweł Przedpełski. We Włókniarzu liczono, że uda się ich odbudować, postawić na nogi, ale w tej chwili już nikt, albo prawie nikt nie ma takiej nadziei. Mówi się, że tak w przypadku jednego, jak i drugiego głowa jest do wymiany. Panowie mogą jeszcze zaskoczyć w pojedynczych spotkaniach na domowym torze, ale ogólnie to nic dobrego już z tego raczej nie będzie.
Patrząc na ubiegłoroczne okno transferowe, gdzie kluby miały duże problemy z pozyskiwaniem zawodników (chyba że wykładały dużą kasę na stół), Włókniarz już teraz musi zacząć pracować nad składem na sezon 2020. Prezes Michał Świącik musi rozpocząć od rozmowy z trenerem Markiem Cieślakiem, którego niedawno delikatnie poturbował w wywiadzie, jakiego nam udzielił. Jak już będzie pewne, że szkoleniowiec zostaje, Włókniarz może przystąpić do rozmów z zawodnikami. Musi to jednak zrobić jak najszybciej, bo konkurencja nie śpi. Już nawet będący jedną nogą w Nice 1.LŻ Get Well Toruń układa scenariusze na przyszły rok.
ZOBACZ WIDEO: Kłótnia o Kościucha. Frątczak: Pokazałem mu, kto tu rządzi
Mam zrzut ekranu z poprzednią (wykasowaną) wiadomością. Podobnie robię z tą. Proszę mnie w przyszłości nie blokować za SPAM! Czytaj całość
2 Gruchalski
3 Lindgren
4 Drabik
5 Doyle
6 Kowalski
7 Miskowiak
8 Świdnicki