Żużel. Premiership: wyrównane starcie w Poole. Pech Worralla i Covattiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Josh Grajczonek
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Josh Grajczonek
zdjęcie autora artykułu

Blisko trzy godziny trwało starcie brytyjskiej Premiership pomiędzy Poole Pirates a Belle Vue Aces. Z powodu ciszy nocnej zmagania przerwano po rozegraniu 12. wyścigów. Po upadku do szpitala trafili Nicolas Covatti i Richie Worrall.

W biegu ósmym doszło do wypadku z udziałem dwóch zawodników gospodarzy - Richiego Worralla oraz Nicolasa Covattiego. Zdarzenie było na tyle niefortunne, że obaj musieli zostać przewiezieni do szpitala na szczegółowe badania. Nastąpiła przerwa w zawodach trwająca około 90 minut. Organizatorzy ogłosili, że mecz zostanie zakończony około 22.15 czasu lokalnego.

Ze względu na to, że Richie Worrall odjechał już trzy wyścigi, gospodarze nie mogli za niego zastosować zastępstwa zawodnika w trakcie meczu. Gdyby miał na swoim koncie dwa biegi, pojawiłaby się taka możliwość.

Czytaj także: Derby na MotoArenie, dla kogo awans do play-off? Obsada komentatorska, sędziowska i składy na 10. kolejkę PGE Ekstraligi

Ostatecznie udało się rozegrać 12 wyścigów. Poole Pirates pokonało Belle Vue Aces 37:35. Liderem gospodarzy był Josh Grajczonek, który jedynej porażki doznał w pierwszej serii startów. Po stronie gości brylowali Max Fricke, Daniel Bewley i jadący gościnnie Scott Nicholls.

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Gollob przerażony tym, co dzieje się w żużlu. Karty rozdają mechanicy

Czytaj także: Żużel. W Równem rozegrano Memoriał Igora Marko. Norbert Kościuch z kompletem punktów

Punktacja (za: Speedway Updates):

Poole Pirates - 37 pkt 1. Jack Holder - 5+2 (1*,1*,3) 2. Richie Worrall - 6 (2,2,2,-) 3. Nicolai Klindt - 6+1 (1*,1,1,3) 4. Josh Grajczonek - 8 (2,3,3) 5. Brady Kurtz - 6 (3,1,2) 6. Nicolas Covatti - 3 (3,d,w,-) 7. Paul Starke - 3+1 (1,1,0,1*,0)

Belle Vue Aces - 35 pkt 1. Max Fricke - 8 (3,2,3) 2. Dimitri Berge - 3 (0,0,3,0) 3. Daniel Bewley - 8+2 (3,3,1*,1*) 4. Steve Worrall - 4+1 (w,2*,2) 5. Scott Nicholls - 7 (2,3,2) 6. Ricky Wells - 4 (2,0,0,2) 7. Jaimon Lidsey - 1 (0,d,1)

Bieg po biegu: 1. Fricke, R. Worrall, Holder, Berge - 3:3 - (3:3) 2. Covatti, Wells, Starke, Lidsey - 4:2 - (7:5) 3. Bewley, Grajczonek, Klindt, S. Worrall (w/u) - 3:3 - (10:8) 4. Kurtz, Nicholls, Starke, Lidsey (d) - 4:2 - (14:10) 5. Grajczonek, Fricke, Klindt, Berge - 4:2 - (18:12) 6. Nicholls, R. Worrall, Holder, Wells - 3:3 - (21:15) 7. Bewley, S. Worrall, Kurtz, Covatti (d) - 1:5 - (22:20) 8. Berge, R. Worrall, Lidsey, Covatti (w/u) - 2:4 - (24:24) 9. Grajczonek, Nicholls, Klindt, Wells - 4:2 - (28:26) 10. Holder, S. Worrall, Bewley, Starke - 3:3 - (31:29) 11. Fricke, Kurtz, Starke, Berge - 3:3 - (34:32) 12. Klindt, Wells, Bewley, Starke - 3:3 - (37:35)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy wyniki zawodów są zaskoczeniem?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Zielakowski
27.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powinniśmy spróbować Bjuleja ; )