- Zwycięstwo przed własną publicznością z RKM-em nie powinno być dla nikogo niespodzianką. Wiadomo przecież, że na swoim torze jesteśmy silnym zespołem. Wyjazdowe spotkanie w Rybniku to jednak spore zaskoczenie. Byliśmy jednak bardzo zmotywowani i myślę, że dzięki temu odnieśliśmy sukces. W ubiegłym roku wygraliśmy wyjazdowe spotkanie z naszymi niedzielnymi rywalami mniejszą ilością punktów, a przecież nasz skład w tym roku wydaje się nieco osłabiony w stosunku do ubiegłorocznego. W pewnym sensie kamień spadł nam z serca. Do tej pory nasze położenie nie było zbyt ciekawe - cieszy się z ostatnich sukcesów PSŻ-u Milion Team Poznań, Rafał Trojanowski.
Po odejściu z zespołu Adama Skórnickiego Trojanowski pełni w poznańskim zespole funkcję kapitana. Jak odnajduje się w tej roli? - Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nasza drużyna jest bardzo zmobilizowana. Wszyscy jesteśmy zawodowcami i każdy stara się podchodzić sumiennie do wykonywanych obowiązków. W związku z tym jako kapitan nie mam żadnych dodatkowych zadań. Kiedy trzeba się zmobilizować, robimy to wspólnie. Jak na razie wszystko układa się pomyślnie. Cały czas szkoda nam tego pechowego spotkania z Rzeszowem, które przegraliśmy na własnym torze. Teraz będziemy jechać na luzie i jestem przekonany, że odniesiemy wiele sukcesów. Kto wie, być może będziemy walczyć o punkty nawet na wyjazdach - powiedział Trojanowski.
Kapitan Skorpionów wierzy, że ważnym ogniwem jego zespołu będzie Krystian Klecha, którego PSŻ pozyskał w ostatnim czasie. - Myślę, że Krystian wzmocni naszą siłę rażenia. To już naprawdę doświadczony chłopak. Można powiedzieć, że trenował z naszym zespołem od początku sezonu i radził sobie bardzo dobrze. Jeżeli ktoś z naszej kadry będzie przeżywał trudniejsze chwile, to Krystian będzie na pewno w stanie go bardzo dobrze zastąpić i zdobywać ważne punkty dla poznańskich Skorpionów - mówi Trojanowski.
Z jakimi nadziejami do rundy rewanżowej przystępuje jeden z liderów PSŻ-u? - Jedziemy cały czas zgodnie z tym samym planem. Przede wszystkim będziemy walczyć o punkty na własnym torze. Zrobimy wszystko, żeby odnosić jak najwyższe zwycięstwa. Wiadomo, że ważne będą punkty bonusowe, które przydziela się w rundzie rewanżowej. Przed nami ciężka praca. Nie można także zapominać o pojedynkach wyjazdowych. Musimy zrobić wszystko, żeby wyniki na obcych torach były na styku - zakończył zawodnik poznańskiego zespołu.
na Instagramie 
na Facebooku 
