Żużel. Pechowiec Tymoteusz Picz. Znów doznał kontuzji
Tegoroczny sezon układa się dla Tymoteusza Picza niezwykle pechowo. Młodzieżowiec Fogo Unii Leszno znów doznał kontuzji i na pewien czas wypada z żużla.
Młodzieżowiec Fogo Unii Leszno jest dużym pechowcem. Tegoroczny sezon nie zdążył się dobrze rozpocząć, a Tymoteusz Picz już musiał przymusowo odpoczywać. W kwietniu, podczas półfinału Brązowego Kasku, uczestniczył w groźnej kolizji, w konsekwencji doznając poważnej kontuzji.
Wówczas doszło u niego do złamania prawej kostki. Na tor wrócił po kilku tygodniach. Wtedy znów dopadł go pech - w trakcie jednego z treningów na stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie jego motocykl stanął w płomieniach. "Zawsze coś, zawsze kurcze coś" - żalił się w mediach społecznościowych.
Zobacz także:
Żużel. Plusy i minusy weekendu. Kołodzieja to i sam diabeł by nie zatrzymał. Czego Pawlicki szukał na trzecim polu?
Żużel. Tomasz Gollob wykrakał, że Janusz Kołodziej będzie wielokrotnym mistrzem Polski
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>